Data: 2003-05-21 20:19:36
Temat: Re: depresja
Od: "Dorota***" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
to nie takie proste - granica między
> "zmęczeniem" a depresją jest płynna i tylko specjalista po wywiadzie z
> pacjentem jest w stanie orzec, z czym mamy do czynienia.>
> Proponuję nie stawiać diagnoz na listach dyskusyjnych.
Oleńko, nie było nigdy moim zamiarem stawianie jakiejkolwiek diagnozy. Nie
wiem, dlaczego sądzisz, że stawiałam diagnozę? To , co napisałam, miało
właśnie świadczyć o podobieństwie obu stanów , a nie było stwierdzeniem,
że któryś z nich ma miejsce.
> Też byłam w sytuacji podobnej do syt. Gorzkiej i zamiast do internisty
> poszłam po prostu do psychiatry. Rozmowa z nim bardzo mi pomogła.
Jak pewnie zauwazyłaś, i ja miałam "zły" czas, też myślałam, że to
depresja...Na szczęście to , co czasem źle wygląda, dobrze się kończy. I
taki miał być sens mojego postu, widocznie niefortunnie go sformułowałam...
Dorota
|