Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!news.int
ernetia.pl!not-for-mail
From: "Ogryzek" <V...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dlaczego tak właśnie wybieram?
Date: Sun, 13 Apr 2003 16:15:54 +0200
Organization: Netia Telekom S.A.
Lines: 34
Message-ID: <2...@a...opole.dialup.inetia.pl>
References: <b7a04g$jef$1@news.onet.pl>
<3...@a...opole.dialup.inetia.pl>
<b7b3tq$all$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: as1-52.opole.dialup.inetia.pl
X-Trace: nefryt.internetia.pl 1050243502 27726 195.114.185.52 (13 Apr 2003 14:18:22
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 13 Apr 2003 14:18:22 +0000 (UTC)
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Tech-Contact: u...@i...pl
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:197304
Ukryj nagłówki
>> Ali wrote:
>>> Niech mi ktoś wytłumaczy logicznie i jak debilowi: co powoduje
>>> człowiekiem, że szuka sobie (i co najgorsze znajduje) kogoś, kto
>>> (mówiąc bardzo delikatnie) jest ostatnim sukinsynem. I im więcej tej
>>> osobie dajmy uczucia, tym gorzej ona nas traktuje.
>>
>> To znany schemat. Kobieta wychodzi za mąż. Jej partner okazuje się
>> alkoholikiem...
> Abstrahując od alkoholizmu (bo to nie ten problem) właśnie chcę
> schematu uniknąć. Zresztą próbowałam już to wszystko zakończyć.
> Problem w tym, że ja mówię basta, ale on wie lepiej. Nadal twierdzi,
> że się spotykamy, że się nic między nami nie zmieniło.
> Nie ma to też odzwierciedlenia w moim domu. Rodzice zawsze żyli na
> zasadach partnerskich. A ja tu sobie wynalazłam faceta, który
> twierdzi, że kobieta stoi parę szczebli niżej.
Alkoholizm, narkomania i tym podobne spektakularne widowiska były tylko
przykładem. Cały czas chodzi o istnienie (lub nie) schematu. Jakiegoś.
Jeśli schematu nie ma, to jak Ci już ktoś pisał, masz po prostu pecha i
trafiłaś na palanta i dwulicowca, który świetnie potrafi się maskować.
Na zewnątrz wspaniały facet a mały tyran w domu. Przykre, ale tacy
ludzie się trafiają.
Pytanie jest inne: czy jest to pierwszy Twój popaprany, toksyczny
związek w życiu? Jeśli pierwszy a wszystkie inne były O.K. to patrz
wyżej. Ale jeśli drugi, trzeci, czwarty, to... sama rozumiesz. To Ty
masz problem bo wyszukujesz sobie facetów o określonym typie.
--
Pozdrawiam serdecznie - Ogryzek.
(Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig")
|