Data: 2003-05-04 17:34:00
Temat: Re: długie związki
Od: "Z. Boczek" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Mała Mi <p...@p...onet.pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:
> (. )( .)Albo-albo, ona albo ja.
> Być może postawiony wobec realnego niebezpieczeństwa,
> że straci Ciebie i Twoje uczucie, podejmie męską decyzję.
> Jeżeli mu rzeczywiście zależy, to jest możliwe.
> Jeśli nie, to niewiele stracisz, bo i tak nigdy nie
> bylibyście naprawdę razem, a przeciąganie sprawy
> spowodowałoby tylko Twoje większe zaangażowanie najpierw,
> a rozczarowanie potem.
Mądrze piszesz.
Taki facet to ma tylko członka i owłosioną dupę/nogi/gębę z
mężczyzną wspólnego.
A Ela, jeśli chce być pocieszycielką, mamusią, która i do cysia
przytuli, i po główce pogłaszcze (bo ma w sobie tyle ciepła) - niech
się zainteresuje wolontariatem.
Kobiety często są takie głupie, że hej - a mężczyźni jeszcze
częściej rwą 'na nieudacznika', 'na biedulkę', 'na pokrzywdzonego',
'na nierozumianego', itp.
Jak to mówi mały rycerzyk wieśniakom (wsiadając na konia - gdy go
proszono o pomoc w zabiciu smoka, po dwóch dyplomatycznych odmowach
sławniejszych rycerzy):
"Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spierd..ać!"
Ela, stać Cię na lepszego niż ten złamas - a złamasem będzie doputy,
dopóki Ci uszy miodem będzie zatykał.
Każ mu wybierać, a w razie jego ściem miej honor, siłę i jaja
odejść. Niech pokaże, jak mu źle, jak Cię darzy uczuciem.
Chyba, że poety sławiącego Twe wdzięki tylko potrzebujesz - a nie
mężczyzny :>
Życie wielokrotnie pokazuje, że mężczyzna ma być podporą - wspierać
swoją stanowczością wspólne decyzje, itp.
Ten to (na dzień dzisiejszy) raczej jak podpiłowana podpora - ze
swoimi wywróconymi gałami i narzekaniami bez poparcia.
Z mężczyzną sadzi się drzewo, mlasiowi - kopa w dupę.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Gdy się już naprawdę nie może, radzą uciskać żołędzia.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|