Data: 2006-07-24 11:43:58
Temat: Re: do Adminów SBS-ów NW i MS
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:ea2a5k$r6p$1@atlantis.news.tpi.pl RomanO
<r...@k...chip.pl> pisze:
>> dydaktykę, wychowanie czy opiekuństwo?
> Słuchaj; Dyrekcja daje polecenie, ty jesteś pracownikiem.
Chciałeś dowodu - dostałeś. Dyrekcję obowiązują przepisy.
Jak będę miał wątpliwości, to zażądam polecenia na piśmie i w razie potrzeby
na piśmie odmówię.
Zdarzyło mi się już żądać polecenia na piśmie i polecenie nagle znikło.
> Nie masz dostępu do "wewnętrznych interpretacji:
> Jest "Tak, bo tak"!
Ze mną tak nie ma.
> Ma tak być, że nie może ich (tych interpretacji) w
> ogóle być! Oszczędzi to wielu litrów "jadu".
> Dyrekcja nie może mieć pola własnej inicjatywy w tej sprawie.
> A jak to zrobić?
Wg mnie tylko w jeden sposób. Zapisem w rodzaju: czynności diagnostyczne,
konserwacyjne, serwisowe, naprawcze (etc., etc.) dotyczące pomocy naukowych
oraz wyposażenia sal lekcyjnych nie wchodzą w zakres obowiązków nauczyciela
określonych pensum. Nauczyciel może być zatrudniony do wykonywania tych
czynności na podstawie odrębnej umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej.
Wszystko inne da własnie pole do "inicjatywy interpretacyjnej", której
chcesz uniknąć.
>> Do wykonywania określonego typu pracy pracownik musi posiadać
>> kwalifikacje/umiejętności - nauczyciel TI nie musi umieć nawet wymienić
>> toneru w drukarce.
> Znowu ten sprzęt!To nie problem i tak zwykle nie ma tonera przywiozą i
> założą! Ale tu chodzi o przygotowanie i utrzymanie pracowni w ruchu, więc
> tylko diagnozowanie.
Jeszcze nie widziałem żeby od diagnozy usterka ustąpiła. ;)
> Czasem też bardzo pracochłonne operacje, np.
> odwirusowania, kopie awaryjne, stawianie systemów na stacjach czy wręcz
> administrowanie,
> nie podlegającymi sobie sprzętami.
Posiadanie umiejętności wykonaywania żadnej z tych czynności nie jest
wymienione w wymaganiach kwalifikacyjnych nauczyciela TI. Nie może więc być
jego obowiązkiem. Zresztą, jak pisałem - obowiązki nauczyciela są
>>> Może inaczej, na co ma powołać się nauczyciel w rozmowie z dyrekcją?
>> Jak mam odpowiedzieć, jak nie wiem co dyrektor powiedział?
> Przydział innych obowiązków; np.. przydział opieki nad pracownią odbywa
> się metodą w "cztery oczy"
To po co mnie pytasz, na co nauczyciel ma się powołać? Zadajesz konkretne
pytanie, ale nie podajesz konkretnych okoliczności.
> "Ramowy zakres obowiązków opiekuna pracowni" powinien
> powstać i obowiązywać.
Jeden? Czy dla każdego typu pracowni oddzielny?
Do tego trzeba by określić dodatki funkcyjne dla opiekunów. procedurę
powierzania obowiązków (czy nauczyciel może odmówić? co jeśli stwierdzi, że
nie posiada kwalifikacji do spełniania tej funkcji? przecież nie musi).
Jak na razie nie przekonałeś mnie, nie widzę potrzeby powstawania takich
tworów. Po co?
Potrzebny jest konserwator, dyrektor znajduje i zatrudnia. Potrzebny
adminohelpdesk - to samo.
--
Pozdrawiam
Jotte
--
Pozdrawiam
Jotte
|