Niestety nie mam nic do powiedzenia w bieżącym temacie, zatem podzielę się
z Tobą Krystyna*Opty*, spowodowaną tym faktem frustracją:

> NAJPIERW było jedzenie mięsa, a POTEM stał się człowiek.
(...)

Obawiam się Krysiu, że się nie rozumiemy. To, że człowiek w pierwszych
etapach swej ewolucji żywił się głównie mięsem nie świadczy, że JEST to
najlepszy sposób żywienia, świadczy jedynie, że BYŁ to najlepszy sposób
żywienia biorąc pod wzgląd ówczesne warunki. Na tym właśnie polega ewolucja
- na dostosowywaniu się organizmów do zmiennych warunków otoczenia.
Podnosząc ten argument dajesz świadectwo temu, że to właśnie Ty negujesz
zejście z drzewa i procesy ewolucyjne, jakie zaszły od tamtych czasów.
Historie, w których opisujesz gibkość i zręczność drapieżników (tych
jedzących mięso) są, wybacz, infantylne. Drapieżniki nie stały się takie z
powodu jedzenia mięsa tylko z powodu konieczności polowania na nie.
Człowiek od mięsnego menu Mc'Donald's nie stanie się gibki i zręczny a
wręcz przeciwnie - patrz społeczeństwo amerykańskie.

> Krystyna, która woli chodzić po ziemi

Proponuję się jeszcze wyprostować.

puchaty