Data: 2004-10-13 19:34:02
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ckjp0p$6du$1@inews.gazeta.pl...
> a wiec maja zdolnosc trawienia blonnika?
Nie wiem co tam nowego sobie wymysliłeś na użytek bronienia DO własną
piersią, ale nie trzeba trwić błonnika, żeby pozyskać beta karoten z
marchewki.
To tak w skrócie i pomijając, że większa część treści jelitowej zjadanej
przez drapieżniki jest już w różnym stopniu przetrawiona wstępnie.
> w pewnym zakresie bardzo mozliwe, ale bez przesady
Bez przesady, to karmienie kota _tylko_ mięsem.
> ??????? masz jakies linki albo zrodla?
Zapytaj weta i doświadczonych hodowców.
> pewna jestes?
Widziałeś kota żygającego po zjedzeniu myszy? A Lwa po zjedzeniu antylopy?
> pierwsze slysze o tej metodzie ale wszystko jest mozliwe. (oczywiscie
> mowisz o oleju z pestek winogronowych)
> Ale poza tym jak mu to "zadac"?
Normalnie, domieszać do jedzenia. A jeden z moich to wylizuje po prostu z
łyżeczki bez innych dodatków.
Sowa
|