Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: do posiadaczek dlugich wlosow
Date: Thu, 24 Aug 2006 17:04:58 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 33
Message-ID: <eckf6m$ov4$1@news.onet.pl>
References: <echuan$tgj$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-86-63-140-72.pronet.lublin.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1156431894 25572 86.63.140.72 (24 Aug 2006 15:04:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Aug 2006 15:04:54 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
X-Sender: 6yEIEUplgAZwYcqh2Ec5HA==
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:138671
Ukryj nagłówki
A grupowicz Iwon(k)a napisał:
> Mam pytanie do dziewcznyn z dluzszymi (dlugimi) wlosami
> odnosnie ich pielegnacji. do tej pory mialam srednio dlugie wlosy
> mylam je codziennie, co nie wplywalo na kondycje wlosow./ciach/
IMHO mycie nie wpływa jakoś specjalnie na kondycje włosów, już
znacznie prędzej suszenie. Suszysz suszarką?
Ja całe moje życie mam włosy długie lub średniodługie (no i zawsze
rozpuszczone, więc w sumie końcówki szurają) i zdrowe są,
nierozdwajają się, a myję codziennie niemalże zawsze. I w sumie bez
różnicy jest jakiego szamponu używam, rumiankowe dla dzieci też dają
radę;) (ale lubię herbale). Zawsze na to jakaś odżywka, żeby lepiej
się rozczesywały i były milsze w dotyku. Timotei np, albo też Herbal.
Co do mycia 'połowicznego' to też tak robię, a dokładniej to szampon
na dłoń, potem na włosy przy głowie i tam myję i szoruję i na koniec
resztę włosów tak migiem, żeby tylko odświeżyć, za to odżywki tam
więcej kładę niż przy głowie.
Jedyne co staram się robić, to podczas suszenia suszyć włosy bliżej
głowy i to też nie do pełnej suchości, a końcówki (znaczy siakieś 10
cm tych końcówek;) mogą sobie być mokre, na nie nie kieruję suszary.
Czasami jeszcze w pracy mam wilgotne końce włosów, wolę gdy schną
same, bo faktycznie suszara je niszczy i wysusza.
Meganawilżone miałam włosy po takiej letniej odżywce bez spłukiwania
Sunsilka, rok temu kupiłam taki pomarańczowy zestaw na mocno grzejące
letnie słońce, ale używałam cały rok. Gładkie włosy po tym były i co
zaskakujące jak dla mnie, nie cięższe po tym braku spłukania. Może w
tym roku też coś takiego puścili, fajna rzecz była li to.
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
|