Data: 2006-08-24 15:04:58
Temat: Re: do posiadaczek dlugich wlosow
Od: "ullaaa" <a...@...sygnatur.ce>
Pokaż wszystkie nagłówki
A grupowicz Iwon(k)a napisał:
> Mam pytanie do dziewcznyn z dluzszymi (dlugimi) wlosami
> odnosnie ich pielegnacji. do tej pory mialam srednio dlugie wlosy
> mylam je codziennie, co nie wplywalo na kondycje wlosow./ciach/
IMHO mycie nie wpływa jakoś specjalnie na kondycje włosów, już
znacznie prędzej suszenie. Suszysz suszarką?
Ja całe moje życie mam włosy długie lub średniodługie (no i zawsze
rozpuszczone, więc w sumie końcówki szurają) i zdrowe są,
nierozdwajają się, a myję codziennie niemalże zawsze. I w sumie bez
różnicy jest jakiego szamponu używam, rumiankowe dla dzieci też dają
radę;) (ale lubię herbale). Zawsze na to jakaś odżywka, żeby lepiej
się rozczesywały i były milsze w dotyku. Timotei np, albo też Herbal.
Co do mycia 'połowicznego' to też tak robię, a dokładniej to szampon
na dłoń, potem na włosy przy głowie i tam myję i szoruję i na koniec
resztę włosów tak migiem, żeby tylko odświeżyć, za to odżywki tam
więcej kładę niż przy głowie.
Jedyne co staram się robić, to podczas suszenia suszyć włosy bliżej
głowy i to też nie do pełnej suchości, a końcówki (znaczy siakieś 10
cm tych końcówek;) mogą sobie być mokre, na nie nie kieruję suszary.
Czasami jeszcze w pracy mam wilgotne końce włosów, wolę gdy schną
same, bo faktycznie suszara je niszczy i wysusza.
Meganawilżone miałam włosy po takiej letniej odżywce bez spłukiwania
Sunsilka, rok temu kupiłam taki pomarańczowy zestaw na mocno grzejące
letnie słońce, ale używałam cały rok. Gładkie włosy po tym były i co
zaskakujące jak dla mnie, nie cięższe po tym braku spłukania. Może w
tym roku też coś takiego puścili, fajna rzecz była li to.
--
ula mówi ahoj // ullaaa na op.pl // dżidżi: 3234801
|