Wprąciłem się, gdyż puchaty <p...@w...pl> i te mądrości
wymagają stanowczej erekcji:

>> Następne pytanie proszę :))))))))))
> Czy boisz się światła słonecznego?

Okropnie.
W połączeniu z morskim piaskiem jest nie do zniesienia.

Dlatego uchylę rąbka tajemnicy: te naprawdę wkurzone na mnie
grupowiczki (stanowiące sens mojego istnienia na grupie) powinny
mnie (koniecznie w strojach bikini) zaciągnąć na taką plażę, po czym
gorliwie i razem pospołu nasmarować mnie olejkiem z małym
filtrem.... by potem przydusić mnie swoimi ciałami do piachu.

Przepadnę na wieki.

A - jeszcze Żywcem mnie podtopić można.

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Wszystko da się zrobić - trzeba tylko chcieć.
Mój siusiak i sygnaturka są na to dowodami.