Użytkownik " 666" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cmd2u1$1f7$1@korweta.task.gda.pl...
> Starszy ale lepszy model AWG1036 prał znacznie krócej.
> Nowszy gorszy model AWT5088 to faktycznie czasem w dwóch godzinach
oscyluje (akurat II taryfa jest od 13:00 do 15:00) ale raczej z
> praniem wstępnym, chociaż ono samo w sobie trwa raczej krótko.
> To może być faktycznie kwestia podgrzania wody, bo dotyczy temperatur 90°
(nowa) 95° (stara).
> Jeżeli w nowej wciskasz przycisk prania oszczędnościowego (lub cokolwiek
innego znaczy taki przycisk z półtora symbolu prysznica),
> to faktycznie pierze i pierze niemal bez końca, może u Ciebie w tym
przycisku zwarcie jest.
> Generalnie nie polecam żadnej z nich, trzy sztuki w rodzinie i wszystkie
trzy reperowane, w tym dwa programatory, łożyska, zalan
> podłoga przez wadę jakieść obejmy, ...
> Do mnie już żadna pralka Whirpoola nie będzie miała wstępu!
> JaC
>
Ja mam jakiś model AWG 653. I dziwi mnie trochę to, że niezależnie od tego
jaką ustawię temp.(zazwyczaj piorę w 30 i 60 st.) ona pierze tak samo długo.
Nie wiem może się mylę ale uważam, że im wyższa nastawiona temp.to woda
dłużej się nagrzewa i wydłuża się czas prania. Tak poza tym to od 5 lat
chodzi bezawaryjnie.



> > Pytanie moje kieruję do posiadaczy pralki Whirpool ładowanej od góry.
> > Jak długo powinna prać na normalnym programie bez prania wstępnego?
> > Moją pralkę mam już od 5 lat i zastanawiam się dlaczego niezależnie od
nastawionej temperatury pierze 2 godziny.
> > Nie pamiętam czy od samego początku tak było czy coś się może w niej
zepsuło ale jak pytam się
> > znajomych to ich pralki piorą godzinę. Pozdrawiam. Żenia
> >
> >
> moja pierze na pełnym programie (bez prania wstępnego) 1,5-2h, nigdy
> tego dokladnie nie mierzylem... no i lepiej lać ciepłą wodę z wodociągu
> prosto do bębna (np prysznicem) niż ją grzać ;-)
>
> --
> b.
> f...@f...onet.pl
>