Data: 2005-03-19 10:25:11
Temat: Re: dobór partnera
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
vonBraun:
> Opisana przez Ciebie forma higieny psychicznej
> zastosowana wyłącznie i bez mechanizmów dokładnie
> alternatywnych powinna dać w rezultacie całkowitą
> nieprzenikalność, dla pewnych form emocjonalnego
> doświadczenia - nawet w sytuacjach kryzysu, które
> przebudowują nas od podstaw - a te są w swej istocie
> emocjonalne.
> Dzieje się to po to aby osiągać po sytuacji kryzysowej
> nowy rodzaj adaptacji. W tej sytuacji poczucie
> 'emocjonalnego spełnienia' choć doświadczane realnie
> miałoby charakter samospełniającego się proroctwa,
> blokując jednak rozwój osoby, wybierającej tylko
> taki mechanizm radzenia sobie z kryzysem.
Pierwsza sprawa: takze nie zgadzam sie z tamtym moim
postem, z prostej przyczyny: to pewne syntetyzne ~uproszczenie
(szkic) _wymagajace_ de facto _indywidualnego_ rozwiniecia
i uzupelnienia, ktorego sobie nie podalem.
Druga sprawa: ciesze sie poniekad, ze w trosce o potencjalna
jakosc psychiki Marty napisales swoj krytyczny post...
choc chyba sie zgodzisz, ze moglbym tu bez trudu wytknac
w Twoim z lekka paranoicznym ujeciu czepialstwo i wynajdywanie
dziur w calym jako skutki braku dobrej woli interpretatora.
Zamiast tego mam inna propozycje: napisz co sadzisz
o manipulowaniu przy sladach pamieci (na modle nlp) oraz
czy takie dzialanie uwazasz za etyczne.
--
Czarek
|