Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dobro i zło-było deszcze...
Date: Wed, 1 Aug 2001 11:28:09 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 50
Message-ID: <9k8huq$ppc$1@news.tpi.pl>
References: <9k63f9$re9$1@news.tpi.pl>
<M...@i...pl>
NNTP-Posting-Host: gandalf.sybase.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 996657946 26412 195.117.229.6 (1 Aug 2001 09:25:46 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Aug 2001 09:25:46 GMT
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:95121
Ukryj nagłówki
Agnieszka:
> jakie propaguje?
> pokaż mi miejsce w którym coś propagowałam?
> znasz wogóle znaczenie tego słowa?
> pokazac rózne mozliwości=propagować?
Pokazalas rozne mozliwosci i przyjelas je jako
sluszne. Czyli propagowalas pewne oceny przez
to iz przedstawilas je jako sluszne w swej istocie.
Np gdybym przestawil np mozliwosc wspolczucia
tatusiowi gwalciciela (moj ulubiony przyklad ostatnio)
i wyrazil poglad iz z jego punktu widzenia np jego syn
poniosl juz wystarczajaca kare (np wstyd tatusia)
i uznalbym to za moj argument w dyskusji to nic innego
jak propagowalbym powiedzmy pewna koniecznosc
wspolczucia komus takiemu.
Rozumiesz? Jesli przedstawiasz cos uznajac to
za sluszne to czasami (tak jak w Twoim przypadku)
dodatkowo propagujesz pewne 'racje'.
Albo inaczej propagujac wzglednosc dobra i zla
propagujesz jednoczesnie slusznosc przykladow
uzasadniajacych te teze np
'... z punktu widzenia rodziców i bliskich- źle oczywiście
ale jeśli odnieść to do genetyki populacyjnej, to ta smierc
niesie więcej dobra niz zła- bo niekorzystne geny nie zostaną
przekazane potomstwu...'.
> jeszcze raz widzisz ze wszystko jest względne i zalez
> od wielu czynników
Nie sadze. W praktyce jest inaczej niz na kartce papieru. :)
> no chyba mi nie powiesz że tepienie karaluchów jest
> dla NICH dobre?
Tak, gdyz utrzymuja ich populacje w pewnym 'punkcie'
zbieznym z rownowaga ilosciowa karaluchow.
Czy wiesz ze np wytrzebianie slabszych, niepelnowartosciowych
sztuk dzikich zwierzat przez ich naturalnych wrogow sluzy m.in.
zachowaniu calej populacji w dobrej kondycji i dobrym zdrowiu?
Innymi slowy: polowanie zwierzat na zwierzeta jest dobre dla ofiar.
Zadziwiajace jak dla Ciebie, prawda? :)
> ale to juz zupełnie inna bajka:)))
Wcale nie - to czysta logika. :)
Pozdrawiam,
Czarek
|