Data: 2002-02-19 07:40:24
Temat: Re: dobry pacjent?
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 19 Feb 2002, Marsel wrote:
> Czy nie warto by sie przyjrzec blizej temu co moglo by znaczyc 'dobry
> pacjent'?
powszechnie taki, ktory stosuje sie do zalecen lekarskich, rozumie
swoja chorobe i wie, co moze oczekiwac od lekarza, a co dla
poprawy swojego zdrowia musi zrobic sam.
Jesli uzyc najbardziej aktualnej definicji zdrowia z 1986 mowiacej
ze zdrowie to jest mozliwosc rozpoznania i spelniania aspiracji
czlowieka, zaspokajania jego potrzeb i zmieniania lub radzenia
sobie ze srodowiskiem i ze zdrowie polega raczej na posiadania
zasobow sil zdolnych do dzialania a nie stan, to szczegolna
role zwraca sie na profilaktyke, dzialania prozdrowotne
i tworzenie tzw. spolecznosci wspierajacych zdrowy tryb
zycia. Socjologiczna teoria A. Antonovskiego zwraca rowniez
uwage, ze niedostatek jest istotnym czynnikiem wplywajacych
na pogarszanie zdrowia. "Poverty" jest czynnikiem , ktory
zaburza mozliwosc postrzegania zycia jako " coherent, meaningful
and managable". Jest to prawda, poniewaz obecnie w Polsce
chorzy bardziej niz o zdrowie zabiegaja o rente z ZUS-u lub
KRUS-u i czesto mieliby wielkie pretensje gdyby zostali
calkowicie wyleczeni jesli wiazaloby sie to z zabraniem
im renty ( i pojsciem na bezrobocie)
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|