Data: 2004-03-24 16:30:57
Temat: Re: dot. aborcji
Od: "Artur Czeczko" <a...@e...one.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:c3s5tt$sso$1@inews.gazeta.pl...
>
> No to wracając do gumowej analogii - jeśli nie chcemy zrobić czegoś, co
jest
> nieprzyjemne, to wcale nie znaczy, że się tego boimy, i tak, nie sądzę,
żebym
> się _bała_ skoku na gumie, bo niby co może mi się stać, po prostu nie chcę
> przeżywać niemiłych doznań.
Coś może być:
a) nieprzyjemne dla wszystkich,
b) nieprzjemne tylko dla niektórych.
Skakanie na gumie jest nieprzyjemne tylko dla niektórych.
Przyjemność to jest coś, co się odczuwa w danym momencie.
Jeśli czegoś nigdy nie robiłaś, to nie było (i nie jest) to dla Ciebie
nieprzyjemne.
Jeśli uważasz, że coś będzie dla Ciebie nieprzyjemne, mimo że nigdy
tego nie robiłaś, to znaczy, że się boisz. ;-)
Pozdrawiam,
Artur
|