Data: 2004-10-14 06:42:29
Temat: Re: dramat pt
Od: "jbaskab" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
news:ckk379$ga2$1@mamut.aster.pl...
>> A czy proces wychowywania nie polega takze na odgrywaniu przez
>> rodziców "scenek", w których w sposób przerysowany pokazuja pociechom
>> do czego może prowadzić ich zachowanie?
>> Np. dziecko uderzy lekko matkę i matka powie: "auu to boli" mimo, że
>> nic nie poczuła - to też jest wg Ciebie wstretna i nieuczciwa
>> manipulacja?
>
> Może i nie jest. Pewnie byłbym złym rodzicem, bo nie potrafiłbym dawać
> dziecku fałszywej informacji zwrotnej ;)
moze tak by się złozyło, że drugi rodzic byłby dobry;)
> (Zdziwienie dziecka, jeżeli mimo próby wdrukowania 'auu to boli' uderzy
> później równie lekko kogoś innego, a ten ktoś nawet tego nie poczuje ;)
No i chyba nawet dobrze;)
Nauczy się malec kto i kiedy drukuje to "auu to boli". I przy okazji pozna
ogólnie panującą teorię względności: mamusi nie wolno, kolegę, i owszem ale
trzeba uważać, a tatuś w ogóle drukuje coś innego;).
I pusje robotę mamusi;).
Aska
|