Data: 2007-09-13 20:51:12
Temat: Re: (.) dusza dla cyborga
Od: Marek Krużel <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 13 Sep 2007 21:49:30 +0200, .iii i iii. napisze:
>>>> nie widzę powodu by uznawać te teksty za przekazy (zwłaszcza idealne,
>>>> a szczególnie niepodkoloryzowane) faktów, tak więc każdy może sobie
>>>> wybierać z nich co mu się podoba, oczywiście zakładając, że nie jest
>>>> związany jedynie słuszną wykładnią
>>> Teksty i owszem, ale idei nie da się przekłamać..., a idea jest w
>>> sumie dość prosta - wspólny, dobry Ojciec, w co ten żydowski marzyciel
>>> formalnie wierzył, że to dobra myśl,
>>
>> dobra myśl?
>
> Persowie zwali ją Vohu Mana, co mnie jakoś dziwnie kojarzy się z
> humnanizmem :o/
>
>
>> moim zdaniem tylko pod warunkiem żeby to była prawda.
>
> Prawda jest taka, brat, że wszystko, co wykracza poza bezemocjonalne
> mechanizmy mechaniki materii-energii, jest iluzją-bajką-tęsknotą nie z
> tego świata.
równie dobrze mógłbyś to powiedzieć o życiu, że wykracza poza
nieśmiertelną (bo martwą) materię
> Sprawiedliwość także nie należy do świata praw materii, lecz przynależy
> do świata idei-ducha-marzeń. I czyż nie jest prawdą, że to piękne
> marzenia ? :o)
liczy się skuteczność
>>> a ponieważ wierzył, że wszystko, co dobre, pochodzi od dobrego Boga,
>>> uznał że Bóg go natchnął tą myślą, czyli duchem św., skoro miał taki
>>> odjazd :o)
>>
>> albo postawił na skuteczność...
>
> Jak to ? moim zdaniem był zupełnie nieskuteczny...
używał zrozumiałych dla nich pojęć i rozumiał ich emocje
> Owszem paradoksalnie bardzo skuteczni okazali się ludzie, którzy
> wykorzystują jego ideę do zniewalania innych ludzi, czyli w sumie
> do zaprzeczania idei... wspólnego, dobrego Ojca.
cóż, nie ma to jak sprawna organizacja...
swoją drogą niewolnictwo jest skuteczne, ale nieopłacalne, znacznie
wygodniej gdy niewolnik sam się sobą musi zajmować, no chyba że
można tanio kupić nowego...
> Gdyby teraz nagle zmartwychwstal, by się musiał załamać psychicznie :o(
przesadzasz ;) ale rzeczywiście, religia okazała się mało skuteczna
>>>>> A co do prawdy i prawa miłości, to jest oczywiste szaleństwo
>>>>> wyznawać jedno i drugie na tym świecie. :o)
>>>> a oczekiwanie tego od innych to już obłęd... albo żelazna
>>>> konsekwencja
>>>
>>> Wymaganie tego od wszystkich albo wszystkich do tego przymuszanie
>>> to rzeczywiście obłęd, ale Jeszu tak nie mówił, że wymaga tego od
>>> wszystkich.
>>
>> nie użyłem słowa 'wszystkich'.
>> ale te 2000 lat... cóż za konsekwencja...
>
> Jak to ?
no nie ma leszcza żeby się trochę tych szaleńców nie nazbierało...
|