Data: 2006-08-08 10:16:42
Temat: Re: duża jasnozielona goasienica!
Od: "piotrh" <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AurorA" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eb9njn$4va$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Potem zrób jak ja, kiedy podobne braki na moich bzach odkryłem
> > i część liści zwiniętych w rurki: pozgniatałem owe rurki palcyma,
> > odtąd liści przestało ubywać. Z racji wielkości możesz użyć obcasa ;-)
Podtrzymuję w odniesieniu do hord nie wiadomo czego co zżera co roku
wszystko zielone: mszyc, larw wszelakich małych i dużych itd
Z_Wyłączeniem_Zawisaków ;-)
Jeżeli to zawisak (ma kolec) to zgadzam się na ułaskawianie ich.
>
> Ja bym nie zabijał. Zawisaki to wciąż u nas ciekawostka. Jak szkoda CI
> lilaka
> to podrzuć larwę sąsiadowi ;-)
Nie o lilaka szło ale nieważne: zawisaki to jednak rzadkość i za mało
ich by zaszkodzić, to w końcu nie śmietka czy bielinek czy inna jabłkóweczka
;-)
--
pozdrawiam ułaskawieniowo :-) piotrh
|