Data: 2010-04-18 18:18:01
Temat: Re: dużo straciłem?
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 18 Apr 2010 18:54:36 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> (...)
>> Kaczyński - przeciętny prezydent, w bardzo przeciętnych czasach. Nic od
>> niego nie zależało, w niczym nie był w stanie przeszkodzić. Sama
>> katastrofa przejrzysta, praktycznie bez znaków zapytania. Zamach
>> dodatkowo nieprawdopodobny choćby ze względu na fakt, że teraz tego typu
>> polityka zdecydowanie korzystniej jest wykończyć np. medialnie niż
>> dosłownie...
>
> Że posłużę się cytatem z repliki Ewy Błaszczyk do Jastruna w TV -
> niekoniecznie w tej sprawie należy wygłaszać swoje małe zdanie.
Ja bardzo przepraszam, ale cóż małego jest w powyższym opisie?
Fakt, że przeciętny prezydent? Ot zwykły taki? Normalny znaczy?
Czy fakt, że konstytucja nie daje prezydentowi wielkich uprawnień?
Ot trochę reprezentacji plus parę "sporów kompetencyjnych"?
Stalker
|