| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2008-10-04 15:09:23
Temat: Re: dziwny problem
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
> "spit" <s...@N...gazeta.pl>
> news:gc5ar8$g5d$1@inews.gazeta.pl...
> > "Robakks" <R...@i...eu>
> > news:gc4pno$qou$1@news.interia.pl...
>
> >>>> Jeśli nie - to jest zwyczajną maUpą człekokształtną.
> >>>> Znakomity materiał na alefitę ;-)
> >>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>
> > Panie Edwardzie [...]
> > Niech moc będzie z Robakksem.
>
> Polecam
http://forum.servis.pl/viewtopic.php?p=81177&sid=cdc
b1f957aafd697c97fe0decd0
6be59#81177
>
> cytat:
> Wysłany: 3 październik 2008 19:12
>
> wil napisał/a
> > tak wychodzi:
> > s = 1 - (1 - 1 + 1 - 1 +...)
> > na początku oznaczono: s = 1 - 1 + 1 - 1 +...
> > oraz: (s) = s, zatem s = 1 - s.
> >
> > szereg typu: 1 - 2 + 3 - 4 + ... podobnie można załatwić.
>
>
> Rozumiem. Ten dowód nie wprost opiera się na założeniu, że ilość elementów
> zbioru nieskończonego 1 - 1 + 1 - 1 +... nie zmienia się po odjęciu 1-nego
> elementu i zgodnie z tym założeniem (1 - 1 + 1 - 1 +...) = 1 - (1 - 1 +
1 - 1 +...).
> Nie będę polemizował z założeniem które równocześnie jest wynikiem,
> bowiem to tautologia :-)
> Interesuje mnie bardziej jaka będzie suma tego szeregu gdy pierwszy
element
> a więc 1 zastąpimy elementem o wielkości 2, a więc uzyskamy szereg
> nieskończony:
> s = 2 - 1 + 1 - 1 + 1 - 1 ...
> Czy suma także wzrośnie o 1 ?
> Stosując opisane powyżej założenie, że - (1 - 1 + 1 - 1 +...) = s uzyskamy
> s = 2 - s, 2s = 2, s = 1
>
> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2008-10-04 15:27:01
Temat: Re: dziwny problem"glob" napisał:
> Robakks-Rzeczy sa absurdalne,bo bytuja
hahaha
Jeśli rzeczy bytują to nie są absurdalne, lecz prawdziwe.
Absurdalne są byty myślne - a więc memy istniejące w wyobraźni.
W rzeczywistym sklepie nie kupuje się towarów za absurdalne pieniądze.
Zweryfikuj swój słownik pojęć :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
a oto dzisiejszy komentarz z profilu "Miłość Ci"
Rajskie jabłuszko :)
W świecie teoretycznym,
a więc w wyobraźni
WSZYSTKO JEST ZMYŚLONE
- jedynie emocje są prawdziwe.
Jeśli jednemu człowiekowi za pomocą
słów, obrazów, dźwięków - uda się wzbudzić
w drugim człowieku pożądane emocje
- to dokonuje się manipulacja:
transcendentny przekaz informacji.
Rozmowa zaczyna się wówczas
gdy drugi człowiek odpowie tym samym.
Umysł rozróżnia ciepłe emocje i nadaje
im nazwy, natomiast intuicja (wyczucie)
podpowiada: czy autor przekazu chce
sprawić przyjemność - czy zdenerwować,
pognębić, zezłościć, wykorzystać.
Po tym odróżnia się ludzi dobrych
i przyjaźnie nastawionych od ludzi złych.
Źli ciągną do złego, a dobrzy do dobrego.
wszystkiego dobrego życzę :) (:
- Robakks ? ?
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
źródło: http://nasza-klasa.pl/profile/14459853
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2008-10-05 05:16:45
Temat: Re: dziwny problem"JanB" <j...@g...pl>
news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
To jest tak Jasiu :)
Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
"prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
suma nie zależy od kolejności składników.
Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje myślne, które
mają tę piękną
cechę - że są konsekwentne.
Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma pierwszy punkt, ma
ostatni punkt,
a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych punktów.
Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować kolejność
składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek ujemnych -(1+1+1+...)
Człowiek myślący twierdzi:
Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma jest równa 0
s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
c.b.d.o.
Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później odpisz ;)
Edward Robak* z Nowej Huty:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2008-10-05 15:17:53
Temat: Re: dziwny problem
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
> "JanB" <j...@g...pl>
> news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
>
> > Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
> > Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
> > tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
>
> To jest tak Jasiu :)
> Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
> "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
> suma nie zależy od kolejności składników.
Pod warunkiem, że jest to suma skończona.
Już od starożytności ludzie myślący czytali twierdzenia do końca - warto
rozważyć wzięcie z nich przykładu Robaczku.
> Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje
myślne, które mają tę piękną
> cechę - że są konsekwentne.
> Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
> Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
> ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma
pierwszy punkt, ma ostatni punkt,
> a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych punktów.
Konkretny szereg albo _ma_ sumę albo _nie_ma_ sumy. Jeżeli człowiek sobie
coś w tej kwestii zakłada, tak jak Ty, to nie zasługuje na określenie
'myślący'.
> Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
> STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować kolejność
> składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
> zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek ujemnych -(1+1+1+...)
> Człowiek myślący twierdzi:
> Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma jest
równa 0
> s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
> bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
> c.b.d.o.
Tak Edziu, kolejny raz okazałeś, że potrafisz udowodnić dowolne fałszywe
stwierdzenie tylko za pomocą takich niewielkich sztuczek jak 'stosuję jakieś
prawo tam, gdzie nie pasuje' oraz 'nie rozumiem, co to suma szeregu
arytmetycznego, ale myślem sobiem, że u nas w technikum telekomunikacyjnem
pewniem wyglondałoby to jakoś tak!'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2008-10-05 16:19:25
Temat: Re: dziwny problem"Robakks" <R...@g...pl>
news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
> "JanB" <j...@g...pl>
> news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
>> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
>> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
> To jest tak Jasiu :)
> Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
> "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
> suma nie zależy od kolejności składników.
> Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje myślne,
> które mają tę piękną cechę - że są konsekwentne.
> Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
> Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
> ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma pierwszy
> punkt, ma ostatni punkt, a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych punktów.
> Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
> STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować
> kolejność składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
> zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek ujemnych -(1+1+1+...)
> Człowiek myślący twierdzi:
> Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma jest równa 0
> s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
> bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
> c.b.d.o.
> Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później odpisz ;)
> Edward Robak* z Nowej Huty:)
Nie odpisujesz Jasiu a więc sam siebie oceniasz jako człowieka bezmyślnego...
Może to i lepiej, bo znając tych bezmyślnych zapewne w odpowiedzi użyłbyś
jakiegoś idiottyzmu typu:
"ponieważ nieskończony zbiór punktów o nazwie odcinek posiada pierwszy
i ostatni element - to zbiór nieskończony nie ma ostatniego elementu"
czym wykazałbyś totalną ignorancję i dokładnie wyprany mózg alefickimi
samozaprzeczającymi się
założeniami.
W drugiej części wypowiedzi nie mając argumentów przeciwko konsekwencji
i adekwatności twierdzeń zastosowałbyś typowe dla oszołomów personalne
pieniactwo przeciwko autorowi prezentowanych dowodów.
"Kiedy nie można zaatakować myśli, atakuje się myśliciela."
/Paul Ambroise Valery/
Dobrze więc Jasiu, że milczysz - lepiej niżbyś miał pieniaczyć :)
Poczytaj sobie dzisiejszy wpis z n-k Jasiu - może Cię oświeci:
Po 5-ciu latach codziennych prób
wyjaśniania społeczności z grup
dyskusyjnych internetu - mojego
sposobu widzenia świata całego
dopiero wtedy zrozumiałem
to co od początku wiedziałem,
że ucząc innych uczyłem siebie
jestem więc nauczycielem
choć o tym wiem czyli nie wiem ;D
Przepraszam za pokręcony tekst, ale sens nie jest zawarty w treści lecz między
wierszami ;)
pozdrawiam serdecznie,
- Robakks ? ?
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
koniec cytatu :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2008-10-05 18:00:43
Temat: Re: dziwny problem
Użytkownik "Robakks" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gcapec$s2g$1@achot.icm.edu.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
> > "JanB" <j...@g...pl>
> > news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
> >> "Robakks" <R...@g...pl>
> >> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>
> >>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
> >>> Edward Robak* z Nowej Huty
>
> >> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
> >> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
> >> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
>
> > To jest tak Jasiu :)
> > Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
> > "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
> > suma nie zależy od kolejności składników.
> > Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje
myślne,
> > które mają tę piękną cechę - że są konsekwentne.
> > Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
> > Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
> > ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma
pierwszy
> > punkt, ma ostatni punkt, a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych
punktów.
> > Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
> > STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować
> > kolejność składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
> > zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek
ujemnych -(1+1+1+...)
> > Człowiek myślący twierdzi:
> > Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma
jest równa 0
> > s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
> > bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
> > c.b.d.o.
> > Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później
odpisz ;)
> > Edward Robak* z Nowej Huty:)
>
> Nie odpisujesz Jasiu a więc sam siebie oceniasz jako człowieka
bezmyślnego...
Odpisałem godzinę temu, ale nie dziwię się, że nie chcesz sie przyznać że
przeczytałeś jak kolejny raz wykazałem Ci Twoją totalną niewiedzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2008-10-05 19:43:07
Temat: Re: dziwny problem"Robakks" <r...@w...pl>
news:gcapec$s2g$1@achot.icm.edu.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
>> "JanB" <j...@g...pl>
>> news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>>>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
>>> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
>>> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
>> To jest tak Jasiu :)
>> Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
>> "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
>> suma nie zależy od kolejności składników.
>> Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje myślne,
>> które mają tę piękną cechę - że są konsekwentne.
>> Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
>> Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
>> ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma pierwszy
>> punkt, ma ostatni punkt, a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych punktów.
>> Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
>> STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować
>> kolejność składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
>> zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek ujemnych -(1+1+1+...)
>> Człowiek myślący twierdzi:
>> Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma jest
>> równa 0
>> s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
>> bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
>> c.b.d.o.
>> Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później
>> odpisz ;)
>> Edward Robak* z Nowej Huty:)
> Nie odpisujesz Jasiu, a więc sam siebie oceniasz jako człowieka
> bezmyślnego...
> Może to i lepiej, bo znając tych bezmyślnych zapewne w odpowiedzi użyłbyś
> jakiegoś idiottyzmu typu:
> "ponieważ nieskończony zbiór punktów o nazwie odcinek posiada pierwszy
> i ostatni element - to zbiór nieskończony nie ma ostatniego elementu"
> czym wykazałbyś totalną ignorancję i dokładnie wyprany mózg alefickimi
> samozaprzeczającymi się założeniami.
> W drugiej części wypowiedzi nie mając argumentów przeciwko konsekwencji
> i adekwatności twierdzeń zastosowałbyś typowe dla oszołomów personalne
> pieniactwo przeciwko autorowi prezentowanych dowodów.
> "Kiedy nie można zaatakować myśli, atakuje się myśliciela."
> /Paul Ambroise Valery/
> Dobrze więc Jasiu, że milczysz - lepiej niżbyś miał pieniaczyć :)
>
> Poczytaj sobie dzisiejszy wpis z n-k Jasiu - może Cię oświeci:
>
> Po 5-ciu latach codziennych prób
> wyjaśniania społeczności z grup
> dyskusyjnych internetu - mojego
> sposobu widzenia świata całego
>
> dopiero wtedy zrozumiałem
> to co od początku wiedziałem,
> że ucząc innych uczyłem siebie
> jestem więc nauczycielem
> choć o tym wiem czyli nie wiem ;D
>
> Przepraszam za pokręcony tekst, ale sens nie jest zawarty w treści
> lecz między wierszami ;)
>
> pozdrawiam serdecznie,
> - Robakks ? ?
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> koniec cytatu :)
Nie odpisujesz Jasiu ale wiem, że to czytasz więc napiszę Ci coś co być może
Ci się przyda jako imiennikowi liczby gj, a więc liczby głupiego Jasia, która to
liczba jak wszystkim wiadomo jest liczbą nieskończoną lecz mniejszą od Aleph0
gj = log_2 Aleph0
pamiętasz Jasiu liczbę głupiego Jasia?
To dobrze :-)
A teraz sobie to zapamiętaj, bo jest równie ważne.
Odcinek jest uporządkowanym liniowo nieskończonym zbiorem punktów
posiadającym punkt pierwszy i punkt ostatni. Ten ostatni jest granicą.
Jeśli ktoś Ci będzie wciskał obłąkańczy bełkot, że zbiór nieskończony nie ma
ostatniego elementu -
to mu powiedz że jest idiotą. OK? :)
pozdrawiam cieplutko,
Edward Robak* z Nowej Huty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2008-10-05 20:03:07
Temat: Re: dziwny problem
Użytkownik "Robakks" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gcb5ca$c92$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <r...@w...pl>
> news:gcapec$s2g$1@achot.icm.edu.pl...
> > "Robakks" <R...@g...pl>
> > news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
> >> "JanB" <j...@g...pl>
> >> news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
> >>> "Robakks" <R...@g...pl>
> >>> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>
> >>>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
> >>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>
> >>> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
> >>> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
> >>> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
>
> >> To jest tak Jasiu :)
> >> Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
> >> "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
> >> suma nie zależy od kolejności składników.
> >> Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje
myślne,
> >> które mają tę piękną cechę - że są konsekwentne.
> >> Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego
mądrość.
> >> Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
> >> ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma
pierwszy
> >> punkt, ma ostatni punkt, a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych
punktów.
> >> Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
> >> STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować
> >> kolejność składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
> >> zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek
ujemnych -(1+1+1+...)
> >> Człowiek myślący twierdzi:
> >> Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma
jest
> >> równa 0
> >> s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
> >> bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
> >> c.b.d.o.
> >> Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później
> >> odpisz ;)
> >> Edward Robak* z Nowej Huty:)
>
> > Nie odpisujesz Jasiu, a więc sam siebie oceniasz jako człowieka
> > bezmyślnego...
> > Może to i lepiej, bo znając tych bezmyślnych zapewne w odpowiedzi
użyłbyś
> > jakiegoś idiottyzmu typu:
> > "ponieważ nieskończony zbiór punktów o nazwie odcinek posiada pierwszy
> > i ostatni element - to zbiór nieskończony nie ma ostatniego elementu"
> > czym wykazałbyś totalną ignorancję i dokładnie wyprany mózg alefickimi
> > samozaprzeczającymi się założeniami.
> > W drugiej części wypowiedzi nie mając argumentów przeciwko konsekwencji
> > i adekwatności twierdzeń zastosowałbyś typowe dla oszołomów personalne
> > pieniactwo przeciwko autorowi prezentowanych dowodów.
> > "Kiedy nie można zaatakować myśli, atakuje się myśliciela."
> > /Paul Ambroise Valery/
> > Dobrze więc Jasiu, że milczysz - lepiej niżbyś miał pieniaczyć :)
> >
> > Poczytaj sobie dzisiejszy wpis z n-k Jasiu - może Cię oświeci:
> >
> > Po 5-ciu latach codziennych prób
> > wyjaśniania społeczności z grup
> > dyskusyjnych internetu - mojego
> > sposobu widzenia świata całego
> >
> > dopiero wtedy zrozumiałem
> > to co od początku wiedziałem,
> > że ucząc innych uczyłem siebie
> > jestem więc nauczycielem
> > choć o tym wiem czyli nie wiem ;D
> >
> > Przepraszam za pokręcony tekst, ale sens nie jest zawarty w treści
> > lecz między wierszami ;)
> >
> > pozdrawiam serdecznie,
> > - Robakks ? ?
> > *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
> > koniec cytatu :)
>
> Nie odpisujesz Jasiu ale wiem, że to czytasz więc napiszę Ci coś co być
może
> Ci się przyda jako imiennikowi liczby gj, a więc liczby głupiego Jasia,
która to
> liczba jak wszystkim wiadomo jest liczbą nieskończoną lecz mniejszą od
Aleph0
> gj = log_2 Aleph0
> pamiętasz Jasiu liczbę głupiego Jasia?
> To dobrze :-)
> A teraz sobie to zapamiętaj, bo jest równie ważne.
> Odcinek jest uporządkowanym liniowo nieskończonym zbiorem punktów
> posiadającym punkt pierwszy i punkt ostatni. Ten ostatni jest granicą.
> Jeśli ktoś Ci będzie wciskał obłąkańczy bełkot, że zbiór nieskończony nie
ma ostatniego elementu -
> to mu powiedz że jest idiotą. OK? :)
> pozdrawiam cieplutko,
I co, fajnie się dyskutuje samemu ze sobą?
Możliwe, że to jedyny rozmówca na świecie który jeszcze wierzy, że masz cień
pojęcia o matematyce.
No chyba, że wśród bandy debili na naszej klasie, którzy uważają absolwenta
technikum telekomunikacyjnego za autorytet w dziedzinie nauk scisłych
jeszcze ktoś się znajdzie:)
Też pozdrawiam cieplutko i nieśmiało przypominam, że miałeś spłynać z
pl.sci.filozofia i więcej się tu nie pojawiać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2008-10-05 20:19:55
Temat: Re: dziwny problem"Robakks" <r...@o...eu>
news:gcb5ca$c92$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <r...@w...pl>
> news:gcapec$s2g$1@achot.icm.edu.pl...
>> "Robakks" <R...@g...pl>
>> news:gc9ijp$mdu$1@inews.gazeta.pl...
>>> "JanB" <j...@g...pl>
>>> news:gc818t$a6t$3@inews.gazeta.pl...
>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>> news:gc5lut$gk$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> prawą stronę równania zwiększyliśmy o 1 a lewa wzrosła o 1/2 tak? :)
>>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> Zapewne wiesz, Robaczku, że z fałszu wynika wszystko.
>>>> Z założenia, że każdy szereg ma sumę, wynika w prosty sposób, że suma
>>>> tamtego szeregu wynosi 17Pi^2+33.
>>> To jest tak Jasiu :)
>>> Już od starożytności ludzie myślący znają prawa arytmetyki, a w tym
>>> "prawo przemienności dodawania" ppd - które mówi, że
>>> suma nie zależy od kolejności składników.
>>> Homo sapiens analizuje i wnioskuje tworząc i odkrywając konstrukcje
>>> myślne, które mają tę piękną cechę - że są konsekwentne.
>>> Konsekwentność i adekwatność - to atrybuty człowieka miłującego mądrość.
>>> Jeśli jakiś człowiek myślący zakłada, że konkretny szereg nieskończony
>>> ma sumę - to przyjmuje, ze jest podobny do odcinka, który także ma pierwszy
>>> punkt, ma ostatni punkt, a pomiędzy nimi nieskończenie wiele innych
>>> punktów. Człowiek myślący patrzy na ten szereg 1 - 1 + 1 - 1 +... i mówi:
>>> STOSUJĄC "prawo przemienności dodawania" można przegrupować
>>> kolejność składników tego szeregu i utworzyć dwa zbiory:
>>> zbiór jedynek dodatnich +(1+1+1+...) i zbiór jedynek ujemnych -(1+1+1+...)
>>> Człowiek myślący twierdzi:
>>> Jeśli zbiory +(1+1+1+...) i -(1+1+1+...) są równoliczne to ich suma jest
>>> równa 0
>>> s = +(1+1+1+...) -(1+1+1+...) =0
>>> bowiem A-A=0 <=ZAWSZE
>>> c.b.d.o.
>>> Jeśli jesteś Jasiu człowiekiem myślącym, to najpierw pomyśl a później
>>> odpisz ;)
>>> Edward Robak* z Nowej Huty:)
>> Nie odpisujesz Jasiu, a więc sam siebie oceniasz jako człowieka
>> bezmyślnego...
>> Może to i lepiej, bo znając tych bezmyślnych zapewne w odpowiedzi użyłbyś
>> jakiegoś idiottyzmu typu:
>> "ponieważ nieskończony zbiór punktów o nazwie odcinek posiada pierwszy
>> i ostatni element - to zbiór nieskończony nie ma ostatniego elementu"
>> czym wykazałbyś totalną ignorancję i dokładnie wyprany mózg alefickimi
>> samozaprzeczającymi się założeniami.
>> W drugiej części wypowiedzi nie mając argumentów przeciwko konsekwencji
>> i adekwatności twierdzeń zastosowałbyś typowe dla oszołomów personalne
>> pieniactwo przeciwko autorowi prezentowanych dowodów.
>> "Kiedy nie można zaatakować myśli, atakuje się myśliciela."
>> /Paul Ambroise Valery/
>> Dobrze więc Jasiu, że milczysz - lepiej niżbyś miał pieniaczyć :)
>>
>> Poczytaj sobie dzisiejszy wpis z n-k Jasiu - może Cię oświeci:
>>
>> Po 5-ciu latach codziennych prób
>> wyjaśniania społeczności z grup
>> dyskusyjnych internetu - mojego
>> sposobu widzenia świata całego
>>
>> dopiero wtedy zrozumiałem
>> to co od początku wiedziałem,
>> że ucząc innych uczyłem siebie
>> jestem więc nauczycielem
>> choć o tym wiem czyli nie wiem ;D
>>
>> Przepraszam za pokręcony tekst, ale sens nie jest zawarty w treści
>> lecz między wierszami ;)
>>
>> pozdrawiam serdecznie,
>> - Robakks ? ?
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>> koniec cytatu :)
> Nie odpisujesz Jasiu ale wiem, że to czytasz więc napiszę Ci coś co być może
> Ci się przyda jako imiennikowi liczby gj, a więc liczby głupiego Jasia, która to
> liczba jak wszystkim wiadomo jest liczbą nieskończoną lecz mniejszą od
> Aleph0
> gj = log_2 Aleph0
> pamiętasz Jasiu liczbę głupiego Jasia?
> To dobrze :-)
> A teraz sobie to zapamiętaj, bo jest równie ważne.
> Odcinek jest uporządkowanym liniowo nieskończonym zbiorem punktów
> posiadającym punkt pierwszy i punkt ostatni. Ten ostatni jest granicą.
> Jeśli ktoś Ci będzie wciskał obłąkańczy bełkot, że zbiór nieskończony nie ma
> ostatniego elementu - to mu powiedz że jest idiotą. OK? :)
> pozdrawiam cieplutko,
> Edward Robak* z Nowej Huty
A jeśli to Ty Jasiu będziesz tym idiotą, który twierdzi że zbiór nieskończony
nie ma ostatniego elementu - to bądź szczery także w stosunku do siebie
i zagadaj sam do siebie:
ja głupi Jasiu jestem idiotą, bo choć wiem, że zbiór nieskończony ma ostatni element
to twierdzę, że
nie ma.
Pamiętaj: ucząc innych - uczysz siebie.
Edi:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2008-10-05 20:40:52
Temat: Re: dziwny problemRobakks-nasz rozum nie wystarcza do odkrycia tego,co zwie on
numem.Np.widzac jakis przedmiot mamy wrazenie,ze jest to cos
bialego,zrobionego w jakis sposób,itd.Wystarczy jednak wlozyc zólte
okulary,aby wszystko sie zmienilo.Wyobrazmy sobie mrówke spogladajaca
na ten sam przedmiot i widzaca go w dwóch wymiarach,a nie w
trzech.Otóz dla mrówki badz dla osoby w zóltych okularach ten
przedmiot sie zmieni.Nigdy nie bedziemy wiedziec,czym jest
numem,absolut sam w sobie,niezaleznie od naszych postrzezeń.Jestesmy
ograniczeni do swiata fenomenów i ta nasza swiadomoscia ksztaltujemy
rzeczywistosc.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |