Data: 2003-02-26 11:52:29
Temat: Re: extasy
Od: "MassTerror" <m...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Cześć!
> Chciałabym wiedzieć co myślicie nt pigułek o nazwie extasy
Cześć!
Znaczy jak to jest, że ta sama ciekawość jednych prowadzi do extazy, a
innych do hery? To chyba brak wiary w siebie i swoje możliwości.
E - to poj*bany narkotyk dający syntetyczną miłość. Najbardziej sztuczne,
plastikowe uczucie z jakim się spotkałem. Przeżywanie tego, to jak sex z
dmuchaną lalką. Głupota ostatnia, i jeszcze za to zapłaciłem. Idiotyzm - to
sądzę o ekstazie. W ostateczności, mógłbym polecić go jakimś emocjonalnie
niepełnosprawnym - upośledzonym wybitnie, ale nie jestem lekarzem, a i oni
tego nie polecają dlatego ja też się powstrzymam.
Pozdrawiam.
|