Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)" <m...@t...pl> napisała...

> Dodac don maki i zrobic takie oszukane, serowo-ziemniaczane pseudo-kopytka
> Choc ja bym zjadla bez niczego i na zimno ;)

: ) to wlasnie jest farsz zrobiony ze skladnikow ktore zostaly z produkcji
serowo-ziemniaczanych kopytek.

co do jedzenia - ja tez chetnie na zimno i bez niczego, ale to nie tylko dla
mnie...

czuje sie zainspirowany, upieke z kalafiorem/serem/boczkiem, a moze nawet w
ciescie
jesli je dostane jeszcze gdzies po drodze do domu.
dzieki za pomysly,

mac.