śledziki...
mniam!
lubię je pod każdą postacią

możesz spróbować zrobić "kolorową" sałatkę:
przygotować średnio głęboki półmisek i układać warstwowo (warstwy nie muszą być
grube):
1. pokrojone (nie za drobno) filety solone
2. drobno posiekana cebulka
3. pokrojony drobno w kostkę lub starty ogórek kiszony
4. pokrojony w kostkę ugotowany ziemniak
5. starte jabłko
6. pokrojone ugotowane jajka
7. kukurydza z puszki
8. starty ugotowany czerwony burak
9. warstwa majonezu;

każdą (z grubsza) warstwę soli się i pieprzy, cebulkę przed położeniem można
skropić cytryną);
wstawić koniecznie do lodówki, żeby się przegryzło;
majonez miejscami lekko zmieni kolor na purpurowy...
pychotka, zalecana konsumpcja tego samego dnia;
na wierzch można posypać delikatnie startą mozzarellą.

jeszcze można zrobić z cynamonem i rodzynkami
tym razem filety marynowane (z zalewy octowej)
pokroić w paski, na patelni zeszklić cebulkę, potem dodać trochę koncentratu
pomidorowego, ale tylko tyle, żeby cebulka zmieniła kolor,
po wyjęciu z patelni dodać namoczone rodzynki, pieprz, trochę soli i cynamon,
ułożyć warstwowo w słoiczku, czy salaterce, ostudzone wstawić do lodówki żeby
się przegryzło,

smacznego!


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl