Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: fizjologia zapisu pamięciowego
Date: Tue, 15 Jun 2004 00:13:09 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 96
Message-ID: <cal84k$sr6$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <0...@n...onet.pl>
<cak3vv$r33$1@atlantis.news.tpi.pl> <4...@p...pl>
NNTP-Posting-Host: cio252.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1087251413 29542 83.31.38.252 (14 Jun 2004 22:16:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Jun 2004 22:16:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:274497
Ukryj nagłówki
"Albert" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:40CDE069.40308@pletwa.pl...
> fiu.. fiu... 8-)
> z jaką lekkością i pewnością to napisałeś :D
> naukowcy od lat błądzą w tym temacie, budują uproszczone modele
> teoretyczne i symulatory, a ty próbujesz podać gotowe odpowiedzi ot tak.
> w każdym razie nie wysiliłeś się zbytnio.
Skąd wiesz, czy się nie wysilił? Flyer, jak z Tobą, wysiliłeś się, czy nie? ;-)
> mam nadzieję że nikt nie weźmie sobie twojego tekstu do głowy, bo tyle w
> nim popartych nauką odpowiedzi co w wydaniu dowolnego z magazynów
> kolorowych. wolę Lema. on się przynajmniej przyznaje że jest fantastą ;)
Widzę sprzeczność w Twoim rozumowaniu. Może to dobrze, że Flayer
nie podpiera się nauką, skoro - jak to sam napisałeś - "naukowcy od lat
błądzą w tym temacie"? Tak między nami mówiąc, on też trochę błądzi
w temacie. Przydałby się ktoś, kto by trochę uporządkował ten bałagan,
jak to zresztą postuluje wątkodawca. Wbrew kreowanym przez Ciebie
pozorom sporo już wiadomo (o ile mi wiadomo). Sam bym się zgłosił
na ochotnika, ale najwcześniej w przyszłym roku. ;-)
> problem jest niebanalny, bo zadane w tym wątku pytania należą do pytań z
> kategorii:
> "Jak przy pomocy mózgu (narzędzie służące do badania) wyjaśnic działanie
> jego samego (mózgu jako obiektu badanego)?"
Problem jest niebanalny, ale wcale nie z powodu, jaki tu przedstawiłeś.
Możemy na przykład umówić się, że ja zbadam Twój mózg (i wyjaśnię
SOBIE jego zachowanie), a Ty mój. Potem sobie opowiemy o wynikach
naszych badań. Jest inna metoda. Olejmy mój czy Twój mózg (może nie
dosłownie), wymyślmy działanie mózgu od podstaw. Wiadomo mniej
więcej, jak mózg ma "się zachowywać", jak powinno "z zewnątrz" wyglądać
jego funkcjonowanie/myślenie. Zróbmy więc coś, co właśnie tak się będzie
zachowywać, wymyślmy całe jego wnętrze/schemat/algorytm działania.
Myślisz, że łatwiej jest zrzynać z natury? Moim zdaniem niekoniecznie.
Próbowałeś kiedykolwiek "wgryzać się" w program napisany przez kogoś
innego? Zrozumieć, co i jak on robi patrząc tylko na wydruk programu?
Im jest on większy, gorzej opisany/skomentowany oraz bardziej
zoptymalizowany (przez stosowanie różnych cwanych sztuczek,
zaciemniających jednak klarowność pierwotnego algorytmu), tym jest
to trudniejsze zadanie. Na mózg można spojrzeć właśnie w taki sposób -
- jak na monstrualnie wielki program, napisany bez najmniejszych
komentarzy oraz rewelacyjnie/koszmarnie zoptymalizowany. W dodatku
napisany w "języku maszynowym", a nie w jakimś "akademickim
Pascalu" czy innym wysokiego, abstrakcyjnego poziomu. Dlatego
ja osobiście serdecznie p... chromolę taką drogę prowadzącą do
wyjaśnienia tajemnic rozumu czy myślenia. Przy okazji zalecam
ostrożność w stosowaniu komputerowych analogii w odniesieniu
do funkcjonowania mózgu, tak jak to wyżej sam zrobiłem, albo lubi
na przykład pasjami robić Szanowny Kolega podpisujący się "kasandra
kasandrowska" lub "bigda". Nawiasem mówiąc, urwała się znienacka
pasjonująca wymiana postów między nim a vonBraunem w wątku
"TEST kolor 'czerni' [...]", w którym "zaniepokoiło" mnie między
innymi takie zdanie:
> Kandydatem do przechowywania tego rodzaju metaśladów (wzorów) jest
> cała kora przednich części płatów skroniowych
> (których drażnienie daje uruchomienie wspomnień)
Właśnie tutaj trzeba było sobie wyjaśnić, na czym polega mechanizm
"trwałego" zapisu do pamięci i czy płaty skroniowe można podejrzewać
o przechowywanie jakichkolwiek metaśladów.
> próby znalezienia odpowiedzi na tego typu pytania są już założenia czymś
> niezwykle fascynującym, ponieważ ciągłe dążenie do celu (w tym wypadku -
> nieosiągalnego) i świadomość tego procesu daje wielu ludziom coś co
> zwykliśmy nazywać szczęściem.
Coś w tym jest na rzeczy, chociaż nie podoba mi się określenie celu jako
"nieosiągalny". Założysz się ze mną? Twierdzę, że jest osiągalny. ;-)
> wracając do treści, to mimo wszystko w twojej wypowiedzi zaintersował
> mnie element "odświeżenia/utrwalenia" pamięci.
> zastanawiałeś się kiedyś dlaczego śnimy w nocy?
Ja się zastanawiałem. :-) A jakiś czas temu poczytałem sobie na ten temat
w "Świecie Nauki".
Kolorowych snów!
--
Sławek
|