Data: 2004-06-15 01:32:56
Temat: Re: fizjologia zapisu pamięciowego
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Slawek [am-pm]; <cal84k$sr6$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Skąd wiesz, czy się nie wysilił? Flyer, jak z Tobą, wysiliłeś się, czy nie? ;-)
A po cio miałem się wysilać? - znów by się skończyło jak z moją
niedoszłą pracą mgr. :)
Może po prostu nie umiem korzystać z infomacji naukowej, ale wg. moich
poglądów nie mogę "podpierać" się jakąś pracą [czy jej fragmentem], żeby
jednocześnie stwierdzić, że jej większość to bełkot, wodolejstwo i
głupoty - nie mogę podpierać się wnioskami, badaniami, jeżeli "nie
czuję" pracy, czy mam zatrzeżenia do podstaw badań itd. Zresztą
korzystanie z jakiegoś fragmentu "umocowanego" w większej całości
wyklucza *często* [wtedy, kiedy posiada on - fragment - jakąś wartość]
jego "przeniesienie" do zupełnie innego środowiska i odrzucenie
"macierzystej" całości - ten fragment istnieje TYLKO poprzez odrzuconą
całość [jak by nie była fałszywa/zła]- jego wartość jest relatywistyczna
i tylko poprzez swoją "macierzystą" całość fragment posiada wartość -
zbieranina takich fragmentów w nowej całości, to tak naprawdę zbieranina
ich BYŁYCH wartości.
To tak na marginesie, akurat mi przyszło do głowy odnośnie mojej pracy
mgr. ;)
Flyer - nie itd. ;)
|