Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny

Grupy

Szukaj w grupach

 

fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 118


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2010-10-15 14:18:04

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-15 13:01, E. pisze:

> Największą oszczędność da wymiana na czajnik tradycyjny z grubym dnem i
> gotowanie na gazie.

Pod warunkiem, że ma się porządną kuchenkę. Znam osobiście taką, na
której kawy w kafetierce się nie zrobi, bo ma za dużą odległość palnika
od rusztu.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2010-10-15 14:29:34

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:i99nqt$hb2$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-10-15 13:01, E. pisze:
>
>> Największą oszczędność da wymiana na czajnik tradycyjny z grubym dnem i
>> gotowanie na gazie.
>
> Pod warunkiem, że ma się porządną kuchenkę. Znam osobiście taką, na której
> kawy w kafetierce się nie zrobi, bo ma za dużą odległość palnika od
> rusztu.

Tu proste rozwiązanie twojego problemu:
http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=1&id4=12
&id5=1&pokaz=1&sid=c4577b35f04ab3a1df76d79985a0c72d


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2010-10-15 14:32:08

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4cb86564$0$27039$65785112@news.neostrada.pl...

> Tu proste rozwiązanie twojego problemu:
> http://www.galeriakuchenna.pl/index.php?id3=1&id4=12
&id5=1&pokaz=1&sid=c4577b35f04ab3a1df76d79985a0c72d
Na dodatek można to postawić na biurku, jest kultowe.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2010-10-15 17:23:57

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 15 Oct 2010 06:35:25 -0700 (PDT), JaMyszka napisał(a):

> On 15 Paź, 10:22, Ikselka wrote:
>> [...]
>> I kiedy użyję, to uwierzę, że ono jest wykonane tylko z miodu i tylko  z
>> gliceryny jako jedynych składników, jak to mnie usiłowała przekonać urocza
>> pani z Amway? - odesłałam ją do materiału chemii z (mojej) podstawówki,
>> rozdział "Zasady", temat "Produkcja mydła".
>
> A w Tupperware usłyszałam tekst:
> - Tworzywo jest z produktów naturalnych, bo otrzymywane jest z oleju
> Ziemi. Tu nie ma żadnej chemii.
> - A co to za olej? - byłam dociekliwa.
> - No, ropa naftowa!

:-DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2010-10-15 17:53:26

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-10-15 16:00, Panslavista pisze:

>>>>> I nie tylko mydło z serii G&H
>>>>> Nawet nazwa to pierwsze litery gliceryny i miodu.
>>>> A gdzie pozostałe składniki w tym skrócie?
>>>> ;-PPP
>>> Była taka seria kosmetyków "Brutal".
>>> Ile tam jego było? :-)))))))))
>> "rrrrrrrrrrrrrrr" :)
>> Kupiłam testowo mydło w płynie z Oszołoma za złotówkę. Zapach miodu owszem
>> posiada, zgodnie z nazwą, ale nie myje w ogóle. To dopiero wynalazek :)
> Nie mów, mydło z górnej półki w Amway'u kupiłaś w Oczyłomie?

Nie, skojarzyło mi się z Honey.
BTW, widzę, że lubisz być uwodzony przez złotoustych przedstawicieli
firm ;) A np. Amwayowskie witaminy, spożywane przez amerykańskich
koszykarzy - jako rzekoma gwarancja ich jakości. A co mają biedni
spożywać, skoro sponsorem drużyny jest jeden z bossów Am...?

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2010-10-15 18:16:31

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:i9a4en$olt$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-10-15 16:00, Panslavista pisze:
>
>>>>>> I nie tylko mydło z serii G&H
>>>>>> Nawet nazwa to pierwsze litery gliceryny i miodu.
>>>>> A gdzie pozostałe składniki w tym skrócie?
>>>>> ;-PPP
>>>> Była taka seria kosmetyków "Brutal".
>>>> Ile tam jego było? :-)))))))))
>>> "rrrrrrrrrrrrrrr" :)
>>> Kupiłam testowo mydło w płynie z Oszołoma za złotówkę. Zapach miodu
>>> owszem
>>> posiada, zgodnie z nazwą, ale nie myje w ogóle. To dopiero wynalazek :)
>> Nie mów, mydło z górnej półki w Amway'u kupiłaś w Oczyłomie?
>
> Nie, skojarzyło mi się z Honey.
> BTW, widzę, że lubisz być uwodzony przez złotoustych przedstawicieli firm
> ;) A np. Amwayowskie witaminy, spożywane przez amerykańskich koszykarzy -
> jako rzekoma gwarancja ich jakości. A co mają biedni spożywać, skoro
> sponsorem drużyny jest jeden z bossów Am...?
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha

Wszystko sam sprawdziłem, dlatego mogę polecić. Taki ZOOM - koncentrat do
mycia - gdy pracowałem, w pracy, w warsztacie wymyłem rozcieńczonym ZOOMem
chodnik PVC z mas kablowych i nie wiadomo czego jeszcze, które miały być
odporne na chemię (i były).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2010-10-16 00:15:16

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Panslavista napisał:
> "JaMyszka"<f...@g...com> wrote in message
> news:5fed4486-cac8-41e3-9c44-56b45f66cf32@j5g2000vbg
.googlegroups.com...
> On 14 Paź, 09:26, "Panslavista" wrote:
>>> Odwrocona osmoza daje nam cos na wzor wody destylowanej... Niezbyt
>>> zdrowa
>>> dla czlowieka...
>>> Nawet mineralizator niewiele daje (wprowadza mineraly, i owszem, w
>>> formie
>>> prawie nierozpuszczalnej we wodzie, sztuczne...
>> Pokićkało ci się - to nie jest woda destylowana - wystarczy poznać smak
>> takiej prosto po oczyszczeniu jak i po mineralizacji. Do mineralizatorów
>> [...]
>
> Aj tam, aj tam...
> Kiedyś byłam na prezentacji filtra Zeptera mającego membranę RO.
> Facet wziął kranówę oraz w drugim szklanym pojemniku wodę po filtrze.
> Przez obie te wody przepuścił prąd, używając metalowych elektrod.
> Kranówa zrobiła się czarna, a "zdrowa" woda dalej była apetyczna i
> czysta.
> I świetne było jego pytanie przy okazywaniu kranówy: - Czy
> napilibyście się państwo tej wody?
> Tylko zapomniał dodać, że wprowadził tam jony metalu.
> A chyba nie muszę Ci przypominać, w jakiej wodzie nie zachodzi
> elektroliza?
> No i miał mnóstwo chętnych do podpisania umów.
> A ja stałam z oczami jak talerze, że w XXI w. takie prymitywne
> sztuczki przechodzą w narodzie.
>
> --
> Pozdrawiam :)
> JM
> http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
> Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/
>
> Tak, wprowadził te jony do obu próbek? Do obu.
> A farfocle były w jednej - kranówie, lub studziennej.
> Pytanie - dlaczego, skoro jony były wprowadzane tymi samymi elektrodami?
> To była tylko wizualizacja stopnia nasycenia niefiltrowanej wody różnymi
> związkami chemicznymi. Można je znaczyć chemicznie lub jak w tym przypadku
> elektrochemicznie, bo krótko i efektownie. To nie było żadne oszustwo!

Nie wprowadził do obu. Wprowadził do jednej - czyli do kranówy,
podejrzewam że użył elektrod żelaznych i woda zrobiła się brunatna.
Oczywiście dlatego że inne jony juz w tej wodzie były - powstaje pytanie
czy którykolwiek z jonów wcześniej tam obecny był szkodliwy czy raczej
niezbędny organizmowi?

A do dejonizowanej nie wprowadził jonów dodatkowych elektrolizą bo mu w
dejonizatce elektroliza ruszyć nie chciała. Ja bym mu do tej
dejonizowanej naszczał i spytał której woli się napić...

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2010-10-16 00:21:33

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Panslavista napisał:
> "JaMyszka"<f...@g...com> wrote in message
> news:ae2743fa-559c-4114-ad26-624544fe3179@d25g2000yq
c.googlegroups.com...
>
> facet pokazując kranówę po elektrolizie stwarzał wrażenie, że taką
> wodę pijemy.
>
> A pijemy inną? Taką właśnie, mimo, że wygląda na czystą. :-)))

Oczywiście że takiej nie pijemy. Nie pijemy wody w której uprzednio ktoś
usilną elektrolizą parę gwoździ rozpuścił. A on do picia proponował
właśnie taką... Toteż, jak już pisałem, można do jednej z próbek po
prostu naszczać (tak jak krasnoludki do mleka) i spytać którą gawiedź
woli - odpowiedź też jest chyba oczywista.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2010-10-16 05:12:40

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


""Dariusz K. Ładziak"" <d...@n...pl> wrote in message
news:4cb8f00f$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik Panslavista napisał:
> "JaMyszka"<f...@g...com> wrote in message
> news:ae2743fa-559c-4114-ad26-624544fe3179@d25g2000yq
c.googlegroups.com...
>
> facet pokazując kranówę po elektrolizie stwarzał wrażenie, że taką
> wodę pijemy.
>
> A pijemy inną? Taką właśnie, mimo, że wygląda na czystą. :-)))

Oczywiście że takiej nie pijemy. Nie pijemy wody w której uprzednio ktoś
usilną elektrolizą parę gwoździ rozpuścił. A on do picia proponował
właśnie taką... Toteż, jak już pisałem, można do jednej z próbek po
prostu naszczać (tak jak krasnoludki do mleka) i spytać którą gawiedź
woli - odpowiedź też jest chyba oczywista.

--
Darek

Nikt gwoździ nie rozpuszczał, sam robiłem elektrolizy, wymiar elektrod
po 1000 nie zmienił się ani na mikron. Cała filozofia elektrolizy polega na
tym jak niewidzialne zamienić w widzialne, np. zmieniając stopień utlenienia
substancji zawartych w wodzie lub stworzenia z nich związków kompleksowych
widzialnych. Efekty nieraz zaskakujące, a działanie na psychikę operatora
porażające. Straciłem kolegę, gdy jego syn, na następny dzień po obejrzeniu
pokazu zarzygał stół z poranną herbatą... Później pił wyłącznie wodę
kupowaną w sklepie. Ale woda w studni przydomowej była gęsta...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2010-10-16 11:22:00

Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: JaMyszka <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 15 Paź, 16:14, "Panslavista" wrote:
>> facet pokazując kranówę po elektrolizie stwarzał wrażenie, że taką
>> wodę pijemy.
> A pijemy inną? Taką właśnie, mimo, że wygląda na czystą.  :-)))

Ty weź i nie stosuj takich skrótów myślowych! Dobrze? Bo ja nie myślę
tak szybko jak Ty i zanim dotrze do mnie co miałeś na myśli, to już
scyzoryk mi się otwiera!
Tak, masz rację! Pijemy taką wodę! Oboje pijemy elektrolity. Zarówno
moja woda dostarczana przez Zakład Wodociągów we Wrocławiu, jak i
Twoja po mineralizacji, są elektrolitami. I takie same efekty nam się
ukażą po procesie elektrolizy w obydwu tych naszych wodach. Ja wiem,
że moja woda przed elektrolizą jest czysta - to może Twoja wygląda na
czystą?

>     A czysta z RO jest smaczna dzięki mineralizatorowi, który dodaje jony
> zmieniające smak na przyjemny.

To kwestia smaku - mnie odpowiada smak mojej wody;p Ba, zimą, gdy
kranówa ma 7 st., nic jej nie przebije;)

>     Może należałoby odpowiedzieć na pytanie: po co filtrować (a nie tylko
> demineralizować, jak podkreśliłaś), a później dodawać jony.

No właśnie - po co? Dlatego tego nie robię. Natomiast przyjmuję do
wiadomości, że są rejony w Polsce, gdzie woda po uzdatnieniu ma
niemiły smak -- zwłaszcza w małych miejscowościach. I tu widzę
zastosowanie RO.

>     Otóż membrana osmotyczna filtra RO usuwa wszystko, co nie przejdzie
> przez nią ze względu na rozmiar, a więc bakterie i wirusy, związki chemiczne
> pochodzenia przemysłowego i rolniczego i TO  JEST  TO.

Ale znasz pojęcie "pamięci wody"? Woda bez pamięci to tylko ta
powstała z wybuchem;p

>     Cząsteczka wody jest malutka i w zasadzie można przyjąć, że to tylko ona
> przechodzi na  NASZĄ  stronę. Oczywiście jest to najtańsza metoda na
> uzyskanie czystej wody - usunąć z niej wszystko, co nie jest wodą i zadbać,
> aby jej smak nie był pusty tak jak wody destylowanej.

Nie chcę rozważać tu technologi działania RO. W Necie jest mnóstwo
opisów.

> Filtry selektywne
> byłyby bardzo drogie.

Wrocławskie wodociągi stosują właśnie wymienniki jonitowe;p

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wywar z miesa wolowego
gąski i przyprawy
BIALA...
JEST PAELLA...
Czemu beszamel/biały sos się nie zapiekł?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »