Data: 2008-09-29 09:03:51
Temat: Re: garnki
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 29 Sep 2008 08:37:59 +0200, jangr napisał(a):
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:tmv7mnspp7ke.1acyixl7x58ri.dlg@40tude.net...
>> No sorry, mój mąż NIE GOTUJE (chociaż potrafi) :-)
>> Ale za to kupuje mi perfumy, których ja NIE WYPIJAM :-)
>> :-DDD
>
> I jeszcze o perfumach.
> Nie ma chyba dla kobiety nic ważniejszego (poza ubiorem),
> oprócz zapachu. Gdzież bym śmiał "majstrować" przy tym
> i narzucać "jej" jakiś zapach. Mogę co najwyżej zapłacić
> rachunek. Jeżeli mąż kupuje Ci perfumy, to by znaczyło,
> że nuta zapachowa jest dla Ciebie bez znaczenia.
> Perfumy, to nie gary, które można bez problemu
> kupić "w ciemno". Hehehe.
Kupuje, bo wie, które najbardziej lubię, od lat. A ja lubię te, które ON
najbardziej na mnie lubi. I tak w kółeczko. Nie masz czegoś poodobnego? -
no to się dziwię, ale może za parę latek, jak sie dotrzecie, to zrozumiesz
:-)
|