Data: 2006-09-12 08:11:11
Temat: Re: gen niewiernosci (link)
Od: EDI <b...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elske napisał(a):
> Nie. Nie jedyną - Ty masz ich co najmniej kilka. I żadna z nich tak
> naprawdę nie jest Twoją żoną. To tylko kobieta, do której wracasz jak
> inne Ci się znudzą. Obrzydliwe.
Nie wiem skąd te przypuszczenia. Z tamtymi to tylko seks. A z żoną łączy
mnie miłość, partnerstwo.
> Po Ci w ogóle ten ślub był? Chyba dla
> wspólnego rozliczenia podatkowego tylko, bo to co robisz przeczy
> instytucji małżeństwa.
Skoro dwoje ludzi się kocha, i deklaruje sobie miłość po grób i wspólne
życie, to bierze ślub. Dla mnie to coś zupełnie normalnego.
> A cierpienie? Cóż - jeśli jeszcze Cię ta Twoja
> "żona" kocha to może warto by się zastanowić czy przypadkiem jej nie
> ranisz i nie kierować się li i tylko jej zapewnieniami tylko znajomością
> kobiecej psyche?
Hmm. po głębokim zastanowieniu stwierdziłem że jej to nie rani.
--
http://tabu.td.pl - *forum erotyczne*
http://tabu.td.pl - *forum o seksie*
http://tabu.td.pl - *twoje miejsce w sieci*
|