Data: 2007-08-15 13:03:20
Temat: Re: glebogryzarka ?
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Adam Szendzielorz" <a...@N...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, August 15, 2007 2:26 PM
Subject: Re: glebogryzarka ?
Dnia Mon, 13 Aug 2007 23:12:49 +0200, Tadeusz Smal napisał(a):
>> tak to tylko w ERZE,
>> ze glebogryzarka zmieli Tobie zaschnieta gline w mialki piasek
>Wypozyczylem!
>Honda, taka raczej z ciezszych, czterosow, bodaj 5,5 KM, 60cm szerokosc.
>Testowalem narazie dopiero przez pare minut i musze powiedziec zeeee...
>Nawet daje rade! Ale trzebabylo zdemontowac ten kiel ktory normalnie niby
>ma sie w ziemie zapadac, bo wogole nie wchodzil w ziemie i maszyna tylko
>trawe mielila :) Do tego jak sie ja ciagnie do tylu (czyli odwrotnie do
>obracajacych sie ostrzy) to naprawde calkiem niezle jej to wychodzi :)
>Ale nameczyc sie trzeba troche i lapki bola, bo wszystko drrrgggaaaa...
>Jadac normalnie w przod nie wgryza sie w ziemie prawie wcale..
:)))))
ja jak za pierwszym razem odpalilem podobna do moje glebogryzarke
to nie wiedzialem , ze trzeba zdjac kolko transportowe
i ta glebogryzarka smigala ze mna iegaacym za nia
:))))))
kiel z tylu reguluje glebokosc na jakiej maja pracowac ostrza
:)
ja u siebie na glinie obracam go ostrzem do przodu
i zanim zaczne mielic rozoruje nim skorupe
:)
pozniej najczescie nie chc mi sie go przekladac w druga strone
i jak ostrza zaczynaja w miejscu sie krecic zablokowane
to unosze go lekko do gory
:)
glebe uznaje za wlasciwie "przegryziona"
jak glebogryzarka plynnie porusza sie po ziemi
a ja ograniczam sie tylko do wciskania sprzegla mocy
:)
wibracje swiadcza o twardej, zbitej ziemi
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|