> , mianowicie mieszkanie to jest na 8
> pietrze przy dosc duzej i niestety glosnej ulicy.
> Oczywiscie developer twierdzi ze na 8 pietrze to juz nic nie slychac i ze
> jest
> cicho, ale oczywiscie co mam mowic - chce przeciez sprzedac mieszkanko...
>
> Tak technicznie - jest to ulica wielkosci AL. KEN w warszawie, budynek
> mniej
> wiecej 20 metrow od niej, moje mieszkanie byloby na scianie prostopadlej
> do ulicy.

Witam,
Mam doświadczenia z mieszkania na 9 piętrze przy ruchliwej ulicy w Poznaniu.
Podobny układ, blok prostopadle do ulicy, odległość trochę większa - ok.
50-80m od ulicy.
Przy dobrych oknach i trzymaniu ich zamkniętych było w miarę cicho.Niestety
po otwarciu hałas już jest bardzo znaczny.
Najgorzej słychać tramwaje i ruszające spod świateł TIRy (warto chwilę
postać przy ulicy i popatrzeć czy nie jeździ nią zbyt wiele ciężarówek).
Wysoka kondygnacja nie oddziela niestety od hałasu. Podejrzewam, że
mieszkanie na 1-2 piętrze, przy oddzieleniu jakimiś drzewami od ulicy będzie
cichsze.
Z drugiej strony człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja i daje się spać
nawet przy otwartym oknie :)
Potem jak na wakacjach mieszkałem w domku w lesie nie mogłem zasnąć taka
była cisza ;-)
Pozdrawiam
Bartosz