Kroofka <k...@p...onet.pl> napisał(a):

> Ani to miasto twoje, ani Alma Mater. Jedno i drugie - publiczne.

Publiczne, więc _także_ moje, jako osoby, która tu mieszka, i tam studiowała,
i niesmacznie mi się robi, jak ktoś podpiera się przykładem Krakowa i UJ
jako "środowiska gdzie pachy golą geje".

> Nie widzę powodu, żeby nie móc wspomnieć w jakim środowisku 'nie widuję
> gołych pach'.

Patrz wyżej. To akurat zestawienie uważam za wyjątkowo idiotyczne. Zwłaszcza,
że moje obserwacje akurat absolutnie takich generalizacji nie potwierdzają.

> I wiesz, myślę że to zaczyna być śmieszne, żeby tyle czasu i uwagi poświęcać
> męskim pachom.

W tej odnodze wątku akurat nie chodzi tyle o fakt golenia bądź nie męskich
pach, co o podpieranie się argumentami, na widok których oczy wypadają.
Kroofka, to serio Ty? Nie włamał Ci się ktoś na konto? Geje golący pachy na
UJ w Krakowie to kompletnie nie Twój poziom.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/