Data: 2001-11-26 14:21:32
Temat: Re: gotowy? .. mozna sie przygotowac?
Od: "PEPE" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Oliwia <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9ttha6$4a8$...@n...polbox.pl...
> Moze to zagmatwalam ...
>
> pytanie brzmi:
>
> Czy mozna sie przygotowac do smierci?
...mozna...
H. przygotowala sie do niej starannie, uporzadkowala swoje sprawy, przez dwa
dni siedziala z nosem w komputerze, opisujac co trzeba zalatwic, do kogo
zadzwonic, na jakim etapie sa pilotowane przez nia sprawy...
swoje cenne notesy z telefonami do wszystkich "waznych" w tym kraju osob
starannie wcisnela za monitor...wiedziala, ze jesli zabierze je do domu
trudno je nam bedzie odzyskac...
napisala dwa listy...
usmiechnela sie smutno wychodzac, jej "cześć" bylo takie jak zwykle...
wrocila do domu, zamknela drzwi - i poszla sama do Zegarmistrza, oszczedzila
mu drogi i zachodu...
|