Data: 2003-07-29 08:52:43
Temat: Re: halasliwa bateria
Od: "Witek" <w...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janusz K" <a...@o...pl (zmien 7 na 6 - antyspam)> napisał w
wiadomości news:bg3rbi$5eb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3fff.0000038d.3f253a20@newsgate.onet.pl...
> > Witam wszystkich,
> > Zamontowałem w kuchni nową beterie, taką całkiem zwykłą za 50 pln.
Działa,
> nie
>
> Hmm, zauwazylem to samo, tyle, ze takie baterie za 50 pln zalozylem w
> piwnicy i za bardzo mi to nie przeszkadza. Do domu zaszalalem- kupilem po
> stowce :-).
>
> Nie jestem fachowcem, ale wydaje mi sie, ze jakas roznica miedzy nimi musi
> byc- i jest to np. cicha praca. Tak wiec z reklamacji chyba nici. A tak na
> marginesie- mialem kiedyc zaworki w zwyklych kranach ceramiczne- jedne
> starsznie szumialy, inne byly ciche- roznica byla taka, ze w tych cichych
> woda przez zaworek (2 plytki ceramiczne) trafiala na takiego plastikowego
> jeżyka, w tej glosniejszej - byl to gladki plastik. Moze to o to chodzi?
Coś w tym musi być. Kiedyś przy grzebaniu w baterii wyjąłem z ceramicznego
zaworka coś, co wyglądało jak dziurawe sitko i wydawało się, że jest
do niczego nie potrzebne. Po tej operacjii woda zaczęła wściekle szumieć
i musiałem czym prędzej wstawiać to coś z powrotem.
Witek
|