Data: 2007-08-18 18:42:30
Temat: Re: halogeny do zabudowy
Od: "Qwinto" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Adam Foton" <usun_litery_k_adamkfotok1_@_gazetak.plk> wrote in message
news:fa59jr$7nf$1@inews.gazeta.pl...
>> BTW, czy wasze tez sie tak szybko przepalaja? Na opakowniu mam napisane
>> 3000h a nie wydaje mnie sie zeby swiecily choc 1/10 tego czasu.
>
> Pala sie jak &@#)*
>
> Dotyczy to halogenow na 220V - te typy tak maja...
> Kupowalem halogeny w sredniej cenie - palily sie. Kupilem drozsze
> OSRAM-y - tez sie spalily (grrr). Przesiadlem sie na najtansze - tez sie
> pala, ale za to moge kupic kilka sztuk i wystarcza na dluzej.
Jak to bylo? Ależ wodzu, co wódz...
U nas juz ponad 2 lata swieci sobie w łazience 6 halogenow na 220, wroc
230V. Chyba marki Osram. Jeszcze ani jednej nie wymienilem.
> Odkrylem jedna prawidlowosc - jak sie wyciagnie szybke z reflektora, a
> zostanie sama zarowka, zywotnosc jest wieksza.
Cos w tym jest, bo u nas przestrzen w podwieszanym suficie ma swoja
wentyalcje, wiec sie to tak strasznie nie nagrzewa.
--
Pozdrawiam
Qwinto
|