Data: 2009-04-11 19:37:59
Temat: Re: hipnoza a reinkarnacja
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob napisał(a):
> rocknblueslover napisał(a):
> > zak�adam, �e reinkarnacja istnieje, aczkolwiek s� to tylko za�o�enia. i
> > w�a�nie w�tek hipnozy, opisany w ksi��kach na temat reinkarnacji
popchn�� mnie
> > do docieka�, czy to ma sens i st�d moje pytania o szczeg�y takiej sesji -
> > chcia�am si� przekona�, czy to w og�le jest logiczne... i bynajmniej jak
na
> > razie nie mam zamiaru poddaďż˝ siďż˝ hipnozie, dopiero zaczynam interesowaďż˝
siďż˝
> > psychologiďż˝.
> > co do stwierdzenia, �e "podczas hipnozy mo�na wm�wi� osobie
hipnotyzowanej
> > wspomnienia z poprzednich wciele�" - czyta�am wiele zapis�w z takich sesji
> > hipnotycznych i na �adnej z hipnoz terapeuta nie podawa� pacjentowi �adnych
> > informacji, nic nie sugerowa�, zadawa� tylko pytania, aby m�c okre�li�
> > wiarygodno�� pacjenta (jego poprzedniej inkarnacji) pod wzgl�dem
historycznym,
> > kulturowym.
> >
> > pozdrawiam, kaja
> >
> > --
> > Wys�ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
>
> Terapeuta nie będzie wmawiał takich rzeczy ,bo skończyłoby się jego
> terapeutowanie[etyka zawodowa].Jest po prostu to możliwe i tak się
> tylko zastanowić można, co się dzieje w takich gabinetach ludzi
> powołujących się na psychologów i ogłaszających w gazetach i w
> internecie-hipnoza i porzednie wcielenia-1600zł sesja.Ale jest mnóstwo
> książek na temat new age ,gdzie zjawiska nadprzyrodzone,aż biją się o
> to aby się ujawnić.Tak np;archiwum X ogromnie wiele pieniędzy
> zarobili, na tym tłoku kosmitów na naszej planecie.No i wmawianie w
> ludzi takich rzeczy też jest pewnego rodzaju hipnozą,bardzo podobną do
> sugestii Hitlera,Stalina itd.[WIELCY HIPNOTYZERZY]
> --------------------------
> A naukowo wygląda to tak;
> Hipnoza-teoria neodysocjacyjna,zgodnie z nią osoba zachipnotyzowana
> doznaje rozczepienia umysłu,wskutek czego jej świadomość ulega
> rozdwojeniu .Jedna część psychiki reaguje na polecenia
> hipnotyzera,podczas gdy druga jest ukrytym obserwatorem,kontroluje
> wszystko co się dzieje.Np;w badaniach nad usuwaniem za pomocą hipnozy
> bólu stwierdzono,że badani,którzy ulegają sugestii
> hipnotyzera,mówili,że nie czują bólu[zahipnotyzowana część
> świadomości],jednocześnie potrafili ten ból opisać[ukryty obserwator].
A bardzo ciekawe jest to,że podczas wojny czy skrajnych warunków
życia,dochodzi do dysocjacji.Żołnierz będący w sytułacji bez
wyjścia.Doznaje rozdwojenia świadomości,gdzie nie przyznaje się do
siebie w trakcie strzelania do ludzi i jedynie z punktu obserwatora
obserwuje postępowanie swojego ciała.Tak jakby ciało było nie jego
własnością,a właśnie tą częścią zahipnotyzowaną przez
armie,wojne,patryjotyzm.I obserwuje te poczynania swoje jakby
obserwował manekina.Podobnie przeżycia towarzyszą osobą
gwałconym ,napadanym i w tragicznych okolicznościach .Ten mechanizm
pozwala po prostu nie zwariować.
|