Strona główna Grupy pl.sci.psychologia odciac sie od przeszlosci

Grupy

Szukaj w grupach

 

odciac sie od przeszlosci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 105


« poprzedni wątek następny wątek »

61. Data: 2006-06-05 23:56:04

Temat: Re: i po wszystkim
Od: "fallen angel" <f...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

mam naprawde cudownego i wyjatkowego chlopaka i wycisne z tego zwiazku ile sie
da.
i jeszcze bedziemy zyli dlugo i szczesliwie ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


62. Data: 2006-06-05 23:57:42

Temat: Re: i po wszystkim
Od: assembler <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

fallen angel wrote:

> i po wszystkim

Cos Ci nie wierze. Zycze powodzenia, ale ciezko to widze.
Moja ex ujmowala to co Ty mowisz slowami "nie umiesz mnie
zdominowac" i M. raczej bedzie ciezko. Mysli, ze trzeba
byc delikatnym wobec biednej kobietki, bo sie dziewczatko
obruszy, pomysli ze nie kocha itd. On ta ulegloscia
ukazuje uczucie. Pogadaj z jego kumplami - czy tak
samo zachowuje sie meskim towarzystwie jak przy Tobie?
Zreszta - co bys sobie teraz nie racjonalizowala
za jakis czas sprawa sama sie rozwiaze. Na pewno.

ps. Czy w ogole faceci tacy jak M. maja szanse na udany
zwiazek? Czy to straceni beciarze i albo sie zmienia
albo beda sami?
--
assembler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


63. Data: 2006-06-06 00:04:29

Temat: Re: i po wszystkim
Od: f...@o...eu szukaj wiadomości tego autora

> fallen angel wrote:
>
> > i po wszystkim
>
> Cos Ci nie wierze. Zycze powodzenia, ale ciezko to widze.
> Moja ex ujmowala to co Ty mowisz slowami "nie umiesz mnie
> zdominowac" i M. raczej bedzie ciezko. Mysli, ze trzeba
> byc delikatnym wobec biednej kobietki, bo sie dziewczatko
> obruszy, pomysli ze nie kocha itd. On ta ulegloscia
> ukazuje uczucie. Pogadaj z jego kumplami - czy tak
> samo zachowuje sie meskim towarzystwie jak przy Tobie?
> Zreszta - co bys sobie teraz nie racjonalizowala
> za jakis czas sprawa sama sie rozwiaze. Na pewno.

ale po co mi zdominowanie? dominowal nade mna P ale to nie znaczy ze to jedyny
typ czlowieka z jakim jestem w stanie byc! a ja wlasnie tak myslalam
dotychczas.
nieprawda. to po prostu jedyny typ czlowieka jaki znalam.
musze otworzyc sie na inne. przeciez jest wiele cech ktorych potrzebuje a
ktorych P nie byl w stanie mi dac. ja uwielbiam czulosc i opiekunczosc M, to
ze mnie zawsze silniej sciska za reke przed przejsciem dla pieszych, ze zawsze
mi podaje kurtke, ze nie pozwala mi nosic zadnych reklamowek, ze mi pomaga ze
wszystkim z czym sobie nie radze. to takie drobiazgi ale to wlasnie w tych
drobiazgach tkwi urok.
nie moge od niego oczekiwac ze bedzie jak P. on jest jaki jest i qrcze,
takiego go kocham ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


64. Data: 2006-06-06 00:13:50

Temat: Re: i po wszystkim
Od: assembler <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

f...@o...eu wrote:
>> fallen angel wrote:
>>
>> > i po wszystkim
>>
>> Cos Ci nie wierze. Zycze powodzenia, ale ciezko to widze.
>> Moja ex ujmowala to co Ty mowisz slowami "nie umiesz mnie
>> zdominowac" i M. raczej bedzie ciezko. Mysli, ze trzeba
>> byc delikatnym wobec biednej kobietki, bo sie dziewczatko
>> obruszy, pomysli ze nie kocha itd. On ta ulegloscia
>> ukazuje uczucie. Pogadaj z jego kumplami - czy tak
>> samo zachowuje sie meskim towarzystwie jak przy Tobie?
>> Zreszta - co bys sobie teraz nie racjonalizowala
>> za jakis czas sprawa sama sie rozwiaze. Na pewno.
>
> ale po co mi zdominowanie? dominowal nade mna P ale to nie znaczy ze
to jedyny
> typ czlowieka z jakim jestem w stanie byc! a ja wlasnie tak myslalam
> dotychczas.
> nieprawda. to po prostu jedyny typ czlowieka jaki znalam.
> musze otworzyc sie na inne. przeciez jest wiele cech ktorych
potrzebuje a
> ktorych P nie byl w stanie mi dac. ja uwielbiam czulosc i
opiekunczosc M, to
> ze mnie zawsze silniej sciska za reke przed przejsciem dla pieszych,
ze zawsze
> mi podaje kurtke, ze nie pozwala mi nosic zadnych reklamowek, ze mi
pomaga ze
> wszystkim z czym sobie nie radze. to takie drobiazgi ale to wlasnie w
tych
> drobiazgach tkwi urok.
> nie moge od niego oczekiwac ze bedzie jak P. on jest jaki jest i qrcze,
> takiego go kocham ;)

Czynie to co kazdy - przenosze wlasne doswiadczenia na innych.
Nam sie nie udalo, rozstalismy sie dokladnie z tego powodu
o ktorym piszesz (on-typ opiekunczy, ale malo konfliktowy, ulegly),
ale Wam moze sie udac. Niestety owinelas go sobie wokol palca -
"zrobi dla mnie wszystko" - czego ani Ty, ani On nie chce.
--
assembler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


65. Data: 2006-06-06 06:53:31

Temat: Re: i po wszystkim
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

a:
>ps. Czy w ogole faceci tacy jak M. maja szanse na udany
>zwiazek? Czy to straceni beciarze i albo sie zmienia
>albo beda sami?

Udany - realnie, czy we wlasnej ocenie?

Dla mnie roznica pomiedzy P i M sprowadza sie do powiedzmy
spostrzegawczosci: P dosc szybko poznal sie na tym o co
chodzi fa, zas M woli "zycie w swiecie iluzji" i w tym
sensie dziala podobnie jak fa, dla ktorej partner takze
jest jedynie "enginem" jakiegos "wirtualnego", nieodzownego
skladnika jej "prywatnego matrixa".

Niewykluczone ze jesli (hipotetyzuje) fa zorientuje sie
[jakims cudem] ze od kogos takiego jak P moze liczyc
nieodzownie glownie na kopa w 4-y litery, to "dojrzeje",
aby stworzyc wspolnie z kims takim jak M "udany",
"szczesliwy" i "stabilny" zwiazek w ktorym nie zabraknie
"milosci", "szczerosci" oraz "zrozumienia". ;)

PS: to ostatnie to taki troche zart oczywiscie. :))

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


66. Data: 2006-06-06 08:24:20

Temat: Re: odciac sie od przeszlosci
Od: "marenks" <m...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora

Morderca uczuć wrote:

>
> M. jeszcze nie wie jakich facetów potrzebują takie dziewczyny jak Ty.
> Daj go na grupę, coś mu podpowiem :)

z checia wyslucham/przeczytam....

--
pozdrawiam
Marenks

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


67. Data: 2006-06-06 08:41:12

Temat: Re: i po wszystkim
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

assembler napisał(a):

> ps. Czy w ogole faceci tacy jak M. maja szanse na udany
> zwiazek? Czy to straceni beciarze i albo sie zmienia
> albo beda sami?
> --

Pewnie, że mają szansę, u dziewczyn innego pokroju niż FA. Albo u
dziewczyn, które mają okres "wyszumienia", poznawania własnych
potrzeb oraz testowania facetów za sobą. Dojrzałe niewiasty
nabierają życiowej mądrości z wiekiem i nie chcą zakładać
rodziny z kimś, kto w każdej chwili może odejść, puścić się z
inną. Jak mawia moja znajoma, żenić się trzeba z "dobrymi" a do
łóżka chodzić ze "złymi", z tym, że ci "dobrzy" w większości
są zajęci. Współczuć można starym pannom skazanym wyłącznie na
facetów bez przyszłości. Ale to ich wina, ze późno zrozumiały na
czym polega ta zabawa :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


68. Data: 2006-06-06 08:53:18

Temat: Re: odciac sie od przeszlosci
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


fallen angel napisał(a):
> sama zacyznam miec watpliwosci co do tego czy to byla dobra decyzja... wiem ze
> teraz on bedzie czul sie niepewnie, przez jakis czas prawdopdoobnie bedzie sie
> bal ze zmienie zdanie, trudno mu bedzie uwierzyc w moje deklaracje. ale
> postaram sie zrobic wszystko zeby odzyskal te pewnosc i spokoj.
>
> mowisz ze wlasciwie to poprawilam jedynie swoja sytuacje. ale dzieki temu
> bede w stanie teraz porpawic nasza sytuacje a na dluzsza mete M na tym
> skorzysta.
> chce zeby bylo jak najlepiej i wierze w to ze bedzie

Ok. Ale lepiej zakończ wszelkie kontakty z P. On, jak ktoś tu
powiedział, bawi się Twoimi wspomnieniami, wie, że Ciebie ciągnie w
pewien sposób do niego. Nie daj się zwieść opowieściami typu
"potrzebuję się spotkać i porozmawiać" albo zaczepkami "cześć, co
słychać?". Sama też unikaj pomysłów typu "spotkam się z P. bo to
mi pomoże w walce z "demonami przeszłości". Masz rację, że czas
pomoże i wszystko jest na dobrej drodze, ale tylko bez kontaktów z
byłym, żadnych sms-ów etc. Nie są Ci one do niczego potrzebne. Jak
nie masz z kim pogadać, lepiej gadaj z nami :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


69. Data: 2006-06-06 09:25:53

Temat: Re: i po wszystkim
Od: assembler <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:
> a:
>> ps. Czy w ogole faceci tacy jak M. maja szanse na udany
>> zwiazek? Czy to straceni beciarze i albo sie zmienia
>> albo beda sami?
>
> Udany - realnie, czy we wlasnej ocenie?

Realnie, realnie. Zludzenia maja zwyczaj szybko
sie rozwiewac.


> Niewykluczone ze jesli (hipotetyzuje) fa zorientuje sie
> [jakims cudem] ze od kogos takiego jak P moze liczyc
> nieodzownie glownie na kopa w 4-y litery, to "dojrzeje",
> aby stworzyc wspolnie z kims takim jak M "udany",
> "szczesliwy" i "stabilny" zwiazek w ktorym nie zabraknie
> "milosci", "szczerosci" oraz "zrozumienia". ;)
>
> PS: to ostatnie to taki troche zart oczywiscie. :))

Co mialo byc zartem? Dojrzenie fa czy "milosc", "szczerosc"
i "zrozumienie"? Cos strasznie zajezdza cynizmen.
Zwolennik pogladu, ze uczucia sa zimna kalulacja
(mniej lub bardziej swiadoma) czy jak?
--
assembler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


70. Data: 2006-06-06 09:26:45

Temat: Re: i po wszystkim
Od: assembler <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet wrote:
> a:
>> ps. Czy w ogole faceci tacy jak M. maja szanse na udany
>> zwiazek? Czy to straceni beciarze i albo sie zmienia
>> albo beda sami?
>
> Udany - realnie, czy we wlasnej ocenie?

Realnie, realnie. Zludzenia maja zwyczaj szybko
sie rozwiewac.


> Niewykluczone ze jesli (hipotetyzuje) fa zorientuje sie
> [jakims cudem] ze od kogos takiego jak P moze liczyc
> nieodzownie glownie na kopa w 4-y litery, to "dojrzeje",
> aby stworzyc wspolnie z kims takim jak M "udany",
> "szczesliwy" i "stabilny" zwiazek w ktorym nie zabraknie
> "milosci", "szczerosci" oraz "zrozumienia". ;)
>
> PS: to ostatnie to taki troche zart oczywiscie. :))

Co mialo byc zartem? Dojrzenie fa czy "milosc", "szczerosc"
i "zrozumienie"? Cos strasznie zajezdza cynizmem.
Zwolennik pogladu, ze uczucia sa zimna kalulacja
(mniej lub bardziej swiadoma)?
--
assembler

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?
pisanie tak jak od lustra
pozadanie w rodzinie
Pat - zabawa w logikę - bez regół :-))
Przypomina mi sie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »