Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: assembler <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: i po wszystkim
Date: Tue, 06 Jun 2006 02:13:50 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 41
Message-ID: <e62h7e$tbk$1@news.onet.pl>
References: <e62g96$re2$1@news.onet.pl> <4...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: mikrus.nat.student.pw.edu.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.onet.pl 1149552686 30068 194.29.137.68 (6 Jun 2006 00:11:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jun 2006 00:11:26 +0000 (UTC)
X-Sender: I+/r75ii/QHVL2psKkM0edMMPMudXEve
In-Reply-To: <4...@n...onet.pl>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Antivirus: avast! (VPS 0623-0, 2006-06-05), Outbound message
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.4 (Windows/20060516)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:345576
Ukryj nagłówki
f...@o...eu wrote:
>> fallen angel wrote:
>>
>> > i po wszystkim
>>
>> Cos Ci nie wierze. Zycze powodzenia, ale ciezko to widze.
>> Moja ex ujmowala to co Ty mowisz slowami "nie umiesz mnie
>> zdominowac" i M. raczej bedzie ciezko. Mysli, ze trzeba
>> byc delikatnym wobec biednej kobietki, bo sie dziewczatko
>> obruszy, pomysli ze nie kocha itd. On ta ulegloscia
>> ukazuje uczucie. Pogadaj z jego kumplami - czy tak
>> samo zachowuje sie meskim towarzystwie jak przy Tobie?
>> Zreszta - co bys sobie teraz nie racjonalizowala
>> za jakis czas sprawa sama sie rozwiaze. Na pewno.
>
> ale po co mi zdominowanie? dominowal nade mna P ale to nie znaczy ze
to jedyny
> typ czlowieka z jakim jestem w stanie byc! a ja wlasnie tak myslalam
> dotychczas.
> nieprawda. to po prostu jedyny typ czlowieka jaki znalam.
> musze otworzyc sie na inne. przeciez jest wiele cech ktorych
potrzebuje a
> ktorych P nie byl w stanie mi dac. ja uwielbiam czulosc i
opiekunczosc M, to
> ze mnie zawsze silniej sciska za reke przed przejsciem dla pieszych,
ze zawsze
> mi podaje kurtke, ze nie pozwala mi nosic zadnych reklamowek, ze mi
pomaga ze
> wszystkim z czym sobie nie radze. to takie drobiazgi ale to wlasnie w
tych
> drobiazgach tkwi urok.
> nie moge od niego oczekiwac ze bedzie jak P. on jest jaki jest i qrcze,
> takiego go kocham ;)
Czynie to co kazdy - przenosze wlasne doswiadczenia na innych.
Nam sie nie udalo, rozstalismy sie dokladnie z tego powodu
o ktorym piszesz (on-typ opiekunczy, ale malo konfliktowy, ulegly),
ale Wam moze sie udac. Niestety owinelas go sobie wokol palca -
"zrobi dla mnie wszystko" - czego ani Ty, ani On nie chce.
--
assembler
|