Data: 2006-06-06 18:57:07
Temat: Re: odciac sie od przeszlosci
Od: 3...@o...eu
Pokaż wszystkie nagłówki
> nieraz czulam sie lekcewazona
> przez P gdy nie bral pod uwage mojego zdania czy moich decyzji. nieraz
> klocilam sie z nim o to ze nade mna dominuje, ze mna rzadzi a ja jestem
tylko
> malym, glupim, bezowlnym pionkiem, ze to powinno byc partnerstwo a nie
> dominacja.
> itd.
to zabawne bo jak zaczelam sobie przypominac to to byl jeden z glownych
powodow dla ktorych pod koniec czulam sie zle w tym zwiazku. nawet pamietam
jak pisalam do niego list z anglii gdy wyjechalam na miesiac ze najabrdziej
rpzeszkadza mi to ze on mna rzadzi, ze powinnismy byc na rowni ale on mnie tak
nie traktuje.
a teraz kompletnie wbrew logice wydawalo mi sie ze potrzebuje dominacji.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|