Re: ile piją wasi faceci...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2005-09-03 04:11:20

Temat: Re: ile piją wasi faceci...
Od: Maciej1900 <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

monisien wrote:

> Witam.
> W związku z poważnym dylematem, czy mój M nie jest aby na drodze do
> AA czy jakiś chorób typu miażdzyca, kamienie itp...
> zapytuję szanowne Panie i Panów - ile piją dziennie zarówno Panowie
> jak i Panie...
>
> Czy 2-3 piwa CODZIENNIE po pracy do norma??
> Według mojego M - owszem. ;O)
> Ja piję raz na 1-2 tygodnie 1-2 drinki czy piwa i mi styknie.
> A jemu nie...
> To jak to jest u Was??

To wszystko co napisalas to dokladnie jak u nas, z ta mala roznica ze
czasem dla odmiany chlapne cos mocniejszego.

> Nie wiem, czy mam mu marudzić o jego zdrowie i kondycję, czy nie...

Tez chcialbym wiedziec jak bedzie dalej

> Pozdrowienia Monika

Jo tyz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-09-03 16:10:31

Temat: Re: ile piją wasi faceci...
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Maciej1900 napisał(a):
>
> monisien wrote:
>
>
>>Witam.
>>W związku z poważnym dylematem, czy mój M nie jest aby na drodze do
>>AA czy jakiś chorób typu miażdzyca, kamienie itp...
>>zapytuję szanowne Panie i Panów - ile piją dziennie zarówno Panowie
>>jak i Panie...
>>
>>Czy 2-3 piwa CODZIENNIE po pracy do norma??
>>Według mojego M - owszem. ;O)
>>Ja piję raz na 1-2 tygodnie 1-2 drinki czy piwa i mi styknie.
>>A jemu nie...
>>To jak to jest u Was??
>

Podepnę się tutaj, bo nie widzę głównego wątku. Alkoholizm nie zależy od
tego, ile się akurat dziennie wypija, ale od tego, czy pije się
regularnie, czy można bez tego picia normalnie funkcjonować i czy nie
zakłóca ono codziennego życia. To znaczy, nawet jeśli Twój mąż piłby pół
piwa dziennie, ale nie mógł bez tej odrobiny piwa normalnie żyć, byłby
już IMO alkoholikiem. Podobnie jest zresztą z paleniem - jeśli nawet
pali się 3 papieroski dziennie, ale regularnie się dostarcza nikotyny i
nie można bez problemu z tego zrezygnować, to jest się już IMO nałogowcem.

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-09-03 16:40:53

Temat: Re: ile piją wasi faceci...
Od: "skrzato" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Alkoholizm nie zależy od tego, ile się akurat dziennie wypija, ale od
> tego, czy pije się regularnie, czy można bez tego picia normalnie
> funkcjonować i czy nie zakłóca ono codziennego życia.

Dokladnie tak. Moja mama pracowala jakis czas w poradni odwykowej i pamieta
przypadek pani, ktora codziennie rano pila lampke koniaku. Nie upijala sie
nia, ale nie potrafila egzystowac bez tej lampki. Zostala zakwalifikowana
jako osoba uzalezniona.
Zreszta to samo dzieje sie z kawoszami, maniakami coli czy czekolady.
Ludzie, ktorzy MUSZA rano wypic kawe, bez wzgledu na to, czy sa spiacy, czy
nie, sa od niej uzaleznieni.
pzdr
skrzato

p.s.
gonilabym mojego meza, gdyby kazdego dnia, po pracy wypijal 2-3 piwa