Data: 2003-10-11 19:21:24
Temat: Re: instynkt
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Uzus" <u...@g...pl>
news:bm9i4q$45p$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bm8kq9$hls$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Dzięki! Bacho (kiełbacho) ;)
>>>> Gdybyś mi nie odpisała na tego posta to mógłbym pomysleć,
>>>> że mnie nie lubisz :o)
>>>> a tak przynajmniej mam nadzieję, że nasze tzw. stanowiska
>>>> mają szansę się zbliżać do siebie, co w zanikającej epoce
>>>> chaosu i mydlenia - jest dobrym prognostykiem na przyszłość.
>>>> ;)))
>>>> \|/
>>>> re:
>>> Samo mydlenie już tworzy jaśniejsze perspektywy.
>>> Uzus
>> starożytni górale powiadali:
>> "na samym mydleniu (oczu) daleko nie zajedziesz"
>> po zamydleniu (oczu) wypada spłókać (twarz)
>> i przejrzeć (na oczy) ;DDD
>> PS. jeśli się ma oczywiście jakiś cel (sensowny) ;)
>> \|/
>> re:
> Mydli się także gąbkę do zmywania brudu z ciała, zawalananą
> odzież przed upraniem, ścierkę do wymycia zabłoconych okien.
>
> Sensowny czy nie - to kwestia prawdy czy oceny ( czyjej )?
> Po wielkim wysiłku myślowym doszłam do wniosku, że to jednak
> prawda, a nie dobro jest wartością najwyższą. Nie wiem, czy
> mogę sobie pozwolić przypisać rozwiązanie tego dylematu.
> Zachowując uczciwość wobec kolegów filozofów, raczej nie.
> [Uzus]
Prawda wynika z dedukcji. Czy prawdą jest, że pisząc na
klawiaturze - piszesz na klawiaturze?
Prawda jest oczywista. Prawdę się odkrywa i definiuje.
Można sobie definiować wartości najwyższe ale zawsze należy
uzasadnić dlaczego dana wartość jest najwyższa.
Taką ocenę człowiek tworzy dla siebie. Jeśli taka ocena jest
powtarzalna nazywa się ją wiedzą.
Dla mnie najwyższą wartością jest świadomość
a celem mojego życia (i sensem zarazem) jest być
świadomym własnej świadomości. :-|
\|/
re:
|