Data: 2004-02-04 23:55:08
Temat: Re: ja tez
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "aducha" <a...@r...megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:bvrplu$2jit$1@mamut.aster.pl...
>
> Przecież cały czas O TO CHODZI (przynajmniej w kwestii uniknięcia
NADWAGI),
> żeby żywić się ALBO zieleniną (czyt. węglowodanami z małą ilością
tłuszczu),
> ALBO tłuszczami z małą ilością węglowodanów.
> Kwaśniewski (i optymalni na grupach) dziesiątki razy o tym pisali, a Ty
> swoje... więc może rzeczywiście masz jakieś wybiórcze spojrzenie na dietę
> optymalną, że nie chcesz tego zauważyć.
> Powyższe rozbawienie i uzasadnienie można odnieść również do serii
> wszystkich innych diet, nie tylko do optymalnej... :)
>
> a to drugi post w tym samym watku:
>
> > > a jakie warzywa?jaka zielenina?przeciez w zieleninie jest blonnik,
ktory podobno jest szkodliwy?
>
> > Bo jest szkodliwy - zajmując notorycznie miejsce w przewodzie pokarmowym
> > pokarmom, które byłyby pożyteczniejsze dla organizmu człowieka
> > i zmuszając go tym samym do procesów wymagających większego wysiłku
> > i energii w celu jego wydalenia.
>
> a post ponizej zarzucasz Sowie brak logiki??
Wiem... dla Ciebie za trudne żeby zrozumieć. Z czego wniosek, że jednak
przeszkadza Ci w myśleniu, wszak żywisz się błonnikiem.
Krystyna
|