« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-01 20:48:51
Temat: Re: jaja w innej wersji...
Le jeudi 1 décembre 2005 ŕ 19:24:55, dans <dmnf5o$2bh$1@inews.gazeta.pl> vous
écriviez :
>> Co można zrobić z jaj jeszcze innego niż:
>> 1 ugotować na miękko
>> 2 na twardo
>> 3 jajecznicę
>> 4 wrzucić w ciasto/sałatkę
>> 5 sadzone
>> 6 omlet
>> 7 w koszulkach ?
>>
>> Już wszystkie w/w pozycje przerobiłam, umiem i chcę coś nowego :)
>> Macie pomysł?
> faszerowane?
Do tej pory nikt nie poruszyl jajek w kokilkach. Ciekawe.
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-01 21:00:19
Temat: Re: jaja w innej wersji..."Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
news:dmnktc$nsd$1@news.onet.pl...
> Przepis / link można prosić (nie na faszerowane ogólnie, tylko na wersję z
> ogoniastym)??
Po PL to nie wiem, ale po ang "deviled eggs" - mozna znalezc w setkach wersji:
http://www.allthatwomenwant.com/deviledeggs.htm
http://www.goodegg.com/recipe/deviledegg.html
etc.
--
><eM eL><Washington, D.C.><
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-02 02:32:56
Temat: Re: jaja w innej wersji...marta, dnia czw 1 gru 2005:
> 6 omlet
Tak orientalnie, klasycznie:
(w proporcji na 2 osoby, śniadaniowo)
* jaja - 4 sztuki
* krewetki (bądź szynka) - ~50g
* imbir (świeży, poszatkowany drobno) - niedużo :)
* kiełki sojowe - ~50g
* cebula dymka
* wino ryżowe (lub sherry)
* lekki sos sojowy
* olej do smażenia (preferowany arachidowy)
1. jaja rozkłucasz mocno w naczyniu (z łyżeczką sosu sojowego)
2. jeżeli szynka to kroisz na drobne paseczki, jeżeli krewetki
(koktajlowe) to nic nie robisz, jeżeli mrożone to przelewasz
wrzątkiem aż będą rozmrożone
3. cebula: największą część odciąć i pociąć w drobbe "księżyce/piórka" ,
twardą część szczypiora poszatkować na drobne talarki, resztę
szczypiora pociąć na kawałki wielkości zbliżonej do cząstek cebuli
(w sensie tych "piórek"), ładnie wygląda cięte na ukos. :)
4. Na dużą płaską patelnię (mocno rozgrzany olej) wrzucić wszystkie
składniki oprócz jaj, obsmażać energicznie mieszając przez ok.
minutę.
5. Dodać jaja, smażyć jak omlet, tyle że na bardzo dużym ogniu/szybko
6. Podawać gorące, poćwiartowane, obsypane talarkami z dymki i ew.
(dekoracyjnie) przyprószone białym pieprzem.
> 7 w koszulkach ?
Klasyk, jaja marmurkowe:
(w proporcji na 2 osoby, śniadaniowo)
* 4 jaja
* czarna herbata (kilka listków)
* wino ryżowe
* ciemny sos sojowy
* ostry sos chilli
* goździki (kilka)
* ziele angielskie
* cynamon
* sól
1. Jaja ugotować na twardo (10 min.), odcedzić, delikatnie pokruszyć
skorupki (ale NIE ZDEJMOWAĆ skorupek).
2. W rondelku zagotować wodę (tyle aby przykryła jaja), dodać
utłuczone: goździki (2, 3), cynamon, ziele angielskie, sól, herbatę,
łyżkę wina ryżowego, 3 łyżki sosu sojowego.
3. W wywarze gotować jaja przez ~20 min.
4. W trakcie gotowania przygotować sos: łyżkę sosu chilli rozmieszać z
~100g sosu sojowego.
Podawać obrane (powinny nabrać marmurowej faktury), przekrojone na pół
albo bardziej, z sosem (w naczynku) przekrojone na pół, na zimno lub na
ciepło.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-02 02:37:17
Temat: Re: jaja w innej wersji...Konrad Kosmowski, dnia pią 2 gru 2005:
> 6. Podawać gorące, poćwiartowane, obsypane talarkami z dymki i ew.
> (dekoracyjnie) przyprószone białym pieprzem.
Poćwiartowane w sensie podzielone (okrąg/omlet) na ćwiartki. :)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-02 07:52:06
Temat: Re: jaja w innej wersji...
Użytkownik "marta" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dmndk1$meh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hej smakosze!
>
> Co można zrobić z jaj jeszcze innego niż:
> 1 ugotować na miękko
> 2 na twardo
> 3 jajecznicę
> 4 wrzucić w ciasto/sałatkę
> 5 sadzone
> 6 omlet
> 7 w koszulkach ?
>
> Już wszystkie w/w pozycje przerobiłam, umiem i chcę coś nowego :)
> Macie pomysł?
>
> Pozdrawiam,
> Marta
>
>
Bierze sie wiekszy kieliszek albo taka szklaneczke "literatke"
wlewa sie do niej piercovke - najlepsza firmy Niemirov - dobrze schłodzoną
:)))))
nie do pełna :))
a nastepnie wlewa sie pare kropel dobrego keczupu
na to delkatnie wbija sie jendo żółtko... mozna odrobinke posolic :))
wypijac nalezy jenym łykiem...
doskonale rozgrzewa :))
nazywa sie to "Ostryga"
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-02 07:52:51
Temat: Re: jaja w innej wersji...> Już wszystkie w/w pozycje przerobiłam, umiem i chcę coś nowego :)
> Macie pomysł?
Jaja w grzance - ja osobiscie lubie i robie czesto, szczegolniekiedy musze
wieksza "grupe" nakarmic (zero siekania, babrania, a smakuje).
Pzdr,
IN_
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-02 12:25:53
Temat: Re: jaja w innej wersji...Użytkownik "eM eL" <badbatz99@hotmailCUT_THIS_OUT.com> napisał w wiadomości
news:DvJjf.21764$KZ2.13698@trnddc05...
> "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> wrote in message
> news:dmnktc$nsd$1@news.onet.pl...
>> Przepis / link można prosić (nie na faszerowane ogólnie, tylko na wersję
>> z ogoniastym)??
>
>
> Po PL to nie wiem, ale po ang "deviled eggs" - mozna znalezc w setkach
> wersji:
>
> http://www.allthatwomenwant.com/deviledeggs.htm
> http://www.goodegg.com/recipe/deviledegg.html
Thanks, merci, dziekuję.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-02 15:59:47
Temat: Re: jaja w innej wersji...
"marta" <m...@w...pl> wrote in message
news:dmndk1$meh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hej smakosze!
>
> Co można zrobić z jaj jeszcze innego niż:
> 1 ugotować na miękko
> 2 na twardo
> 3 jajecznicę
> 4 wrzucić w ciasto/sałatkę
> 5 sadzone
> 6 omlet
> 7 w koszulkach ?
>
> Już wszystkie w/w pozycje przerobiłam, umiem i chcę coś nowego :)
> Macie pomysł?
Takich jaj napewno nie widzialas.
http://kuchnia.kisa.pl/
Pozdrawiam
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-02 22:23:40
Temat: Re: jaja w innej wersji...Hej.
W najśmielszych snach nie liczyłam na taki zalew odpowiedzi :))
Dziękuję wszystkim, którym chciało się coś "skrobnąć", ale...
Mnie nie chodziło o kolejne przepisy, a przynajmniej niezupełnie. Tzn.
jajecznica, bez względu co się do niej wrzuci jako dodatek, jest wciąż
jajecznicą i robi się ją tak samo - wrzuca jajka na patelnię i bełta, ale
wymaga nabycia wprawy. Podobnie sałatki z jajami, jaja faszerowane lub użyte
do faszerowania - najpierw jaja muszą zostać ugotowane na twardo i to jest
kolejna umiejętność do opanowania; tak samo omlety - różnią się tylko
nadzieniem, a nie sposobem przygotowania itd.
Do zestawu umiejętności mogę dodać z pewnością:
- jaja w kokilkach od Ewci
- jaja w szklance od Magdy Basset tzn. po wiedeńsku? (a może to to samo co w
kokilkach?)
- bezy, które już umiem, ale zapomniałam o nich wspomnieć
- kogel-mogel od eM eL i Krysi Thompson (jw :) )
- zapieczone na powierzchni czegoś (zapiekanki, grzanki itp.) od rożnych
osób ;)
- jaja jako dodatek do napoju (drink z żółtkiem od Marka W. i mus oraz
mleczko od Magdy B.)
Pozdrawiam,
Marta
Ps. Jeszcze raz dziękuję za poszczególne przepisy.
Szczególne podziękowania dla maf za stronę Kuchni Polskiej - to istna
kopalnia :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-02 22:25:52
Temat: Re: jaja w innej wersji...
Użytkownik "Magdalena Bassett"
> Jajka w szklance
> Mleczko (flan)
> Mus cytrynowy
Jak to się robi?
Pozdrawiam,
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |