Data: 2003-09-14 14:55:21
Temat: Re: jajko nawozem?
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elfir" <e...@p...fm> wrote in message news:bk04l1$cav$4@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:8WH8b.55165$3...@t...neo.rr.com..
.
>
> > Sztab specjalistow pracuje, bo im za to placa. A placa im za to, bo
>
> Rownie dobrze mozesz pisac tak o pracach naukowcow i specjalistow nad nowymi
> lekami czy wynalazkami technicznymi.
W wiekszosci przypadkow tak. Rzecz polega na tym,
ze efekt pracy musi byc najlepszy w sensie konkretnego
celu, ale niekoniecznie najlepszy w szerszym sensie. A
bywa tez tak - tworzymy produkt, a nastepnie umiejetna
reklama organizujemy popyt. Tak bylo np. w przypadku
srodkow niszczacych na trawniku wszystkie rosliny poza
trawa.
> > nawozy mineralne istotnie, sa dobre dla roslin, ale niekonicznie dla
> Intensywnie uprawiana gleba MUSI jalowiec i sie zakwaszac (wyjatkiem jest
> gleba na wapiennej skale macierzystej). Zadne podrzucanie kompostu lub
> obornika na dlugo nie starczy. Ilosc podrzucanej do kompostownika materii
> organicznej jest zawsze mniejsza od pobranej z ogrodu.
A jak to wobec tego jest w lesie czy na lace???
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|