Data: 2005-01-23 21:50:02
Temat: Re: jak bronic sie przed zawalem serca - OT
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tadeusz wrote:
>
> > Widocznie żaden z Was nie robił koronografii. Oczywiście sobie. A nawiasem
> > dziś na I programie PR była audycja na ten temat i lekarze kardiolodzy
> > potwierdzali fakt wpływu kaszlu połączonego z głebokim oddychaniem na
> > możliwość pomocy przy pierwszych objawach przed zawałowych. A tak nawiasem
> > mówiąć jak sobie wyobrażasz łapanie kierowców czy wykonywanie telefonów jak
> > zaczynasz omdlewać (objawy zawału) i masz 30 - 45 sek do całkowitej utraty
> > przytomności. Powodzenia. Trzeba sie starac pomóc samemu i może to jest
> > jedyny ratunek (kaszel właśnie).
>
> Moze nie powinienem dyskutowac, bo nie jestem lekarzem, ale pewne
nieporozumienia
> musze sprostowac. Nalezy rozroznic zartrzymanie akcji serca (cardiac arrest),
> gdzie nastepuje prawie natychmiastowa utrata przytomnosci i w gruncie rzeczy
i tak
> nic nie jestes w stanie zrobic, od zawalu (myocardial infarction), kiedy
absolutnie
> proiorytetowa sprawa jest szybkie otrzymanie fachowej pomocy w szpitalu, ale
> natychmiastowa utrata przytomnosci nie grozi. Statystyki pokazuja, ze
wiekszosc
> ofiar zawalu nie rozpoznaje od razu co to jest (bo objawy bardzo czesto
wcale nie
> sa takie oczywiste) i czeka z jakakolwiek akcja 2 godziny lub dluzej.
Kaslanie jest
> czasem stosowane, ale lekarze podkreslaja, ze powinno sie to odbywac pod
okiem
> specjalisty, a stosowanie takich metod na wlasna reke moze byc bardzo
niebezpieczne.
> Jesli chcesz poprawic dotlenienie, skoncentruj sie raczej na wydechu i
uspokojeniu
> oddechu - glebokie oddychanie spowoduje jedynie hiperwentylacje.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Medycyna ludowa wschodnia zana metody leczenia przy pomocy
układu palców. Nazywa się to mudry.
Dla zawałowców jest jedna mudra która może pomóc.Proste
i nic nie kosztuje.
Pozdrawiam. Mirzan
http://raido.republika.pl/omudry.htm
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|