Data: 2005-05-17 11:05:26
Temat: Re: jak myjecie glowe?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 5/16/2005 8:47 PM,Użytkownik Joanna Pawlus usiadł wygodnie i napisał:
> Witam wszystkie grupowiczki po małej przerwie :))
Czeeeeeeeeeeee...!! Ale piwko Cię ominęło i to dwa razy! Musisz nadrobić
:))
> Trudno mi to opisać - po prostu
> nachylam się nad wanną, opierając się kolanami o brzeg wanny. Brzmi dziwnie,
> ale tak mi wygodnie, czy któraś z Was też tak robi?
No pewnie! Ja tylko w ten sposób myję głowę. Teraz mam włosy króciutkie
(hy, hy, dawno się nie widziałyśmy), więc problem jest mniejszy, ale gdy
miałam dłuższe - a znowu zamierzam takie mieć - pochylenie się nad wanną
chroniło włosy przez skołtunieniem. Mycie w inny sposób (przy głowie
odchylonej do tyłu) kończyło się mozolnym rozczesywaniem, brrr...
> Dla mnie mycie ciała i
> włosów to dwa osobne zabiegi.
Tak jak dla mnie :)
> 2. Widzicie jakieś inne wyjście z mojej sytuacji?
Zielona jestem w te klocki, ale pomyślałam sobie, że może dałoby się coś
takiego zrobić: wielka umywalka (w takiej umywalce można wygodnie prać
różne rzeczy, które nie nadają się do pralki) z normalnym kranikiem plus
dodatkowo zamontowany prysznic. No, ciężko mi to wyrazić, ale to byłoby
coś w rodzaju normalnej umywalki z baterią "wannową".
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|