Data: 2008-09-01 14:20:42
Temat: Re: jak niepostrzeżenie dorośliśmy
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Vilar pisze:
>
>> Ale czasami, jak przez mgłę, czuję, że to tylko jeden z możliwych
>> stereotypów (tyle że nasz).
>> Że są zupełnie inne modele (nie tylko te, które znamy) i że są
>> dokładnie tak samo dobre, jak to co my "trenujemy"
>
> Też tak myślę. Wydaje mi się, że są ludzie, którzy np. po prostu
> kontemplują życie i w ten sposób są szczęśliwi. Tylko nie wiadomo
> dlaczego przez zwykłego człowieka zachodniej cywilizacji niekoniecznie
> są uznawani za szczęśliwych, niejako narzuca im się, że ich szczęście
> powinno wyglądać inaczej.
>
> Ewa
Kontemplujesz zycie? ;>
--
====================================================
=============
//-\\ || )) //-\\ ][\/][ | "Before we say something is out of
|this world, we should first make sure
a...@p...onet.pl | that it's not IN this world"
====================================================
=============
|