Data: 2008-09-01 19:12:32
Temat: Re: jak niepostrzeżenie dorośliśmy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 01 Sep 2008 20:38:26 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Właściwie to znam taką osobę/osoby, która/e ma/ją wszystko, co jej/im do
>> szcześcia potrzebne - siebie i swoją najbliższa rodzinę. Ale to wynika z
>> cieszenia się tym, co mamy. A niewielu ludzi to potrafi.
>
> A ja się cieszę, czasami mnie aż rozpiera. Co nie znaczy, że nigdy nie
> czuję się źle, a nawet bardzo zdołowana.
>
> Ewa
No to jednak jesteśmy podobne - różnimy się tylko tym, że Ty ukrywasz swoją
XLowatość. Ale już robisz postępy: nawet ostatnio przyznałaś, że nie brak
Ci urody i inteligencji ;-)
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|