Data: 2008-09-01 18:33:01
Temat: Re: jak niepostrzeżenie dorośliśmy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 01 Sep 2008 20:18:23 +0200, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Absolutnie nie. Jednak nie znam nikogo, kto miałby wszystko.
>
> Dom za milion to jeszcze nie wszystko ;)
>
> Ewa
Mówię o bogactwie, zdrowiu i szczęściu w miłości. Znam wielu ludzi
baaaaardzo bogatych, ale najczęściej brak im szczęścia w miłości - zdrady,
rozwody są na porządku dziennym. Lub brak zdrowia. Lub cokolwiek innego się
im p...rzy.
Właściwie to znam taką osobę/osoby, która/e ma/ją wszystko, co jej/im do
szcześcia potrzebne - siebie i swoją najbliższa rodzinę. Ale to wynika z
cieszenia się tym, co mamy. A niewielu ludzi to potrafi.
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|