Data: 2001-07-11 17:13:45
Temat: Re: jak poderwać koleżankę z pracy?
Od: <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jak tak od razu będę myślał co mnie czeka złego w przyszłości to chyba żadną
panią bym się nie zainteresował.
> Zastanow sie czy jej walory fizyczne sa warte tego, aby pozniej znosic
> katusze psychiczne, gdy nie bedziesz mogl sie z nia dogadac?
SĄ - Zdecydowanie są!!!!!!;))))))
> Najpierw przetestoj wspolne bycie, a potem bierz sie za "walory" ;-)
Jak mam testować wspólne BYCIE, jeśli na kawie z nią nawet nie BYŁEM
> Mniej boli gdy sie malo oczekiwalo.
Ja niczego nie oczekuje - ona mi się po proostu bardzo podoba.
>
> --
> Pzdr.
> Wasja
>
To co opisujesz to zdecydowanie nie ten etap.
Pozdrawiam
Smerf
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|