> Joanna:
> > Czy moze z "bigoteria?"
>
> Z bigoteria. :)
>
> > Do do pawianow i smerfowania... Nie za bardzo cie
> > rozumiem. Znowu mam wrazenie, ze nie czytasz zbyt
> > dokladnie tego, co pisze.
>
> A ja mam wrazenie ze sie mylisz. :)
>
> > A pawiany sie po prostu parza dla przetrwania gatunku.
>
> A smerfy, czyz nie smerfuja takze dla podtrzymania gatunku?
> Smerfom tak samo jak pawianom jest obojetne czy smerfowana
> jest z kims czy nie.
> One po prostu smerfuja dla podtrzymania gatunku i to jest
> OK IYO, bo przeciez pawiany naleza do wszystkich pawianow,
> a do wszystkich smerfow tak samo naleza... wszystkie te
> ktore sa warte smerfowania.
>
> Czy to nie jest bigoseria?
>
> PS: Tzn bigoteria chcialem rzec. :)
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
To co opisałem powyżej nie ma nic wspólnego z działaniami związanymi z
podtrzymaniem gatunku (ona ma np. bardzo wąskie biodra ;)).
Jasne, że jak na razie jest mi obojętne czy ona z kimś jest czy nie, ale kiedy
się okaże, że kocha swojego wybrańca to po prostu poddam się (jeżeli w ogóle
zdecyduję się cokolwiek zrobić, na razie rzucam spojrzenia - o właśnie
teraz ;))).

I wcale smerfetkami nie są wszystkie przedstawicielki płci pięknej (patrz
wyżej).
Smerf
Ps Proszę nie porównuj pawianów do smerfów!!!

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl