Data: 2005-07-12 10:15:53
Temat: Re: jak podłączyc wtyczkę w żelazku
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w
wiadomości news:2neka4qquy.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> ... ktorych absolutnie nikt (a zwlaszcza producenci gniazdek
> podwojnych) nie respektuje 8-)
Nie chcę znów zaczynać dyskusji wałkowanej już i tu i na paru innych
grupach dziesiątki razy, ale zasadę tą respektuje każdy porządny
elektryk (a przynajmniej wszyscy mi znani, bądź tacy, których robotę
miałem okazję oglądać), większość producentów przewodów zakończonych
wtyczką ze stykiem ochronnym (a przynajmniej od bardzo dawna nie
widziałem w takich przewodach odstępstwa od tej reguły), wielu
producentów _porządnych_ gniazdek podwójnych (w takich gniazdkach
zaciski mają oznaczenia L i N i są po prostu łączone na krzyż), a
producenci niektórych urządzeń wręcz wymagają zachowania tego
podłączenia (np. sterowniki do pieców CO - wiele z nich wymaga
rozróżnienia fazy i zera).
To tyle w temacie, po więcej zapraszam do grupowych archiwaliów.
J.
|